NLS w mediach po raz trzeci :)

[Lech Dębski]

W czwartek, 5 stycznia 2006 roku, o 17.15 wystąpię razem z bratem Zwierzakiem w TVN w programie "Rozmowy w toku" Ewy Drzyzgi. Miłego oglądania

Pozdrawiam, Lechu

[kocur]

siedziałem w tym czasie na uczelni i wkleiłem się portierowi na tiwi, z tym, że ten zaraz zaczął marudzić i przełączył na jaka to melodia

Zdaje sobie sprawe że wiedza tajemna pozostała wiedzą tajemną

Tylko tak w skrócie: co tam się działo później, w 2. połowie?
Widziałem że niektórzy panowie niezaangażowani w nls strasznie kozaczyli co to nie oni (póki oglądałem). Jeśli jest ktoś chętny to będę wdzieczny gdy poświeci 5min na napisanie posta w odpowiedzi, jak było później

Pozdrawiam

Kocur

[andy]

Hey kocur,
Nie da się opowiedzieć co było później dokładnie, ba jak to bywa z takimi programami nigdy nie dadzą CI się wypowiedzieć do końca i wszyscy przerywają. A do tego powycinali większą część materiału. Na koniec Ewcia z Drzazgą podsumowała, że i tak kobiety wybierają
pozdro
Andy

[Adventurer]

error

[Hugo]

A ten z czarnymi włosami koleś tez aktor walił jakimiś patternami i pokazywał na siebie.

Jakimi patternami... Koleś jest zupełnie zielony w "te klocki"... a to że ładny i że aktor (nota bene ostatnio go widziałem w telewizji - jaki cholera napompowany, drugi Pudzian a jakie przypinki robił) to pewnie ma co druga w łóżku... A jego pseudo kotwiczenie polegało na tym, ze chyba wszystko kotwiczył na kraula, bo tak machał bez ładu i składu:)

A ogólnie pierdolenie Nowickiego, że wcale laski nie lecą na aktorów to saobie może zrolować i w dupę wsadzić...
Sam widziałem parę razy jak sie laski wszego sortu kleją do znanych osób... i są gotowe na jedno skinienie...

A tak ogólnie to miernie to wszystko wyglądało... dla mnie najbardziej spójny, wyluzowany i pewny siebie było kolo od salsy (środkowy)... super postawa.

Hugo

[Lech Dębski]

Lechu nie dał sobie rady z tym aktorem który stwierdził - kursy uwodzenia wymyślił jakiś cwaniak i jest to jakaś bzdura. Lechu powiedział że to on wymyślił i podziękował z uśmiechem na twarzy. Jak by to ująć w ramy NLP hhhhmmmm to jak myślicie jak się zakotwiczył??

Adventurer- mowi ci cos słowo "sarkazm"?
Pozdrawiam, Lechu

[ruchmistrz]

Podobał mi się początek, jak Zwierzak wszedł. Pewny siebie, wyprostowany i wyluzowany. Później już było coraz gorzej, nie dość że wycięli najlepszy materiał, to co chwilę przerywali Zwierzakowi. Miałem również niedosyt Lecha, Lechu tak mało mówiłeś czy też Cię powycinali?

[Kamiliusz]

"Lechu nie dał sobie rady z tym aktorem który stwierdził - kursy uwodzenia wymyślił jakiś cwaniak i jest to jakaś bzdura. Lechu powiedział że to on wymyślił i podziękował z uśmiechem na twarzy. Jak by to ująć w ramy NLP hhhhmmmm to jak myślicie jak się zakotwiczył??"

Nie najlepiej to wypadło, dobrze przynajmniej że Zwierzak nie mówił, że NLS nie działa. Drzyzga i inni by pomyśleli, że to jakiś czub. Niewtajemniczeni nie wyczują sarkazmu... Szkoda mi ich.

[damian]

Witam


A co się dziwicie jak kobieta robi program o uwodzeniu ?? Do tego różni ludzie z rónym przekonaniem co do uwodzenia kobiet -- a wiecie ze ażdy samiec chce pokazac jaki to On w tym dobry jest :):)

[kocur]

widzę, że pod moim postem rozpętała się niezła dyskusja.

Właściwie to zastanawiam się, jaki jest sens ujawniania nls/ss w mediach. I w jakim kontekście?

Moim zdaniem zestawienie naprzeciw siebie całej armii ludzi, którzy:
1. Wyznają program, że kobieta ma być zdobywana i przyjąć/odrzucić faceta (kobiety);
2. Uważają, że kobiety zdobywa się na zasadzie dzwonienia im przed nosem kluczykami od nowiutkiej fury;
3. Twierdzą, że 'każda zmora znajdzie swego amatora' (najbardziej typowi frajerzy);
4. Niezdecydowani, co chętnie posłuchają ale ostatecznie przychylą się do ostatecznego werdyktu i uznają go za wiążący;
5. Faceci, którzy kobiety znają z opowiadań, albo cholera wie skąd, ale nie potrafią się za nie zabrać;
6. Ci, co wyrywają laski na wygląd i temu podobne (czyli głównie ci aktorzy);
7. inni niezdefiniowani;

podczas gdy po przeciwnej stronie stają ludzie, którzy znają sie na uwodzeiu metodami nls/ss, którzy osiągnęli tymi metodami bardzo dobre rezultaty,

daje prędzej czy później niedobre efekty:

ludzie z punktów 1-7 kontra nlserzy (o nich później), czyli:
ci, co posługują się kluczykami od samochodów, wraz z pozostałymi typu P. Drzazga, aktorami itp. zjedzą naszych (nlserów). Z bardzo prostego powodu: nls/ss to zbyt duża 'rewolucja' (jeśli to zestawić z systemem jaki wyznająludzie spod 1-7). Dochodzi do tego, że w rezultacie, ci, którzy występują po stronie nlsu są traktowani jak czubki lub kosmici, którzy pierdolą magiczne zaklęcia, po których laski mają od razu prosić o zerżnięcie. Założę sie, że nawet większosć frajerów spod 3, 4 i 5 poczuła się bardziej dowartościowana po ataku reszty na panów Lecha i Zwierzaka.

Szukałem porównania do tego i pomyślałem, że to byłoby tak, gdyby za czasów zimnej wojny zorganizować na Kremlu debatę o wyższości kapitalizmu nad komunizmem (2 Amerykanów, najlepiej ekonomistów vs. komuniści z krwi i kosci). Nietrudno przewidzieć skutek

Noi wracając do kontekstu, w jakim miał być ukazany nls: gdyby miałoby to być pokazane jako skuteczny sposób na uwodzenie to na bank nie w programikach typu rozmowy w toku. To za bardzo gryzie się z przekonaniami wyznawanymi przez 90% ludzi na widowni.

Ja nie ujawniam się specjalnie ze swją wiedzą i niektórymi innowacjami, które wprowadzam z bardzo prostego powodu: po cholerę laska ma wiedzieć, że mam klucze, które pozwolą mi do niej dotrzeć? I nie dzielę sie tym, co wypracowałem praktycznie z nikim. To jak odsłanianie podbrzusza
Ci, którzy wiedzą, że nls/ss działa, nie potrzebują być przekonywani. Ci, co są po przeciwnej stronie mogą się przekonać ale w inny sposób

Zaznaczam, ze to moje skromne zdanie na ten temat, sorry, że takie długie zdanie

Pozdrawiam

Kocur

[adept]

a ja sie dziwie czemu Nowicki i ten drugi aktorzyna nie dostal od Zierzaka i Lecha duzej porcji negow albo jakiejs zjebki .

To program o uwodzeniu , a uwaga zostala skoncentrowana na ludziach, ktorzy jak sami stwierdzili nie potrafia albo nie wiedza jak uwodzic ...
bo IM to samo wychodzi .
Zwierzak wyszedl w programie na Nice Guya (przynajmniej w tym co pokazano na antenie).

szkoda...

[Lech Dębski]

Posty offtopicowe zostały wydzielone i przeniesione do toczącej się juz dyskusji, tam też udziele odpowiedzi.

Ruchmistrz- i jedno i drugie Siłą rzeczy w programie zostają tylko te kawałki, które realizatorzy chca by zostały.

Kocur- a czemu mialibysmy pozbawiać ludzi informacji o tym, ze są alternatywy do kupowania kwiatków, chodzenia na randki itp? Niech wiedza o skutecznych metodach uwodzenia idzie w świat

Pozdrawiam, Lechu

[suwak]

Jakimi patternami... Koleś jest zupełnie zielony w "te klocki"... a to że ładny i że aktor (nota bene ostatnio go widziałem w telewizji - jaki cholera napompowany, drugi Pudzian a jakie przypinki robił) to pewnie ma co druga w łóżkunę....

Pod koniec 2005 roku leciał serial "Anioł stróż". Teraz powtarzają go od początku. Aha... leci to w telewizji TVN - tej samej, co emituje "Rozmowy w toku".

Mięśnie to rzeczywiście ma niezłe (a przynajmniej to co widać - bicepsy), ale myślę że bardziej mu pomaga w uwodzeniu serialowy wizerunek - część ludzi mocno utożsamia postać aktora ze słynną jego rolą.
A ten aktor gra w tym serialu rolę "upadłego anioła" który ochoczo stara się DEMORALIZOWAĆ na różne sposoby pewną rodzinę.

[Kardon]

Ja pare razy widzialem jak sie kreci takie programy o co z tego potem zostaje, czasem to zatykalo mnie jak odpowiednio pocieli i pomotowali Debil wyjdzie na geniusz a geniusz na polglowka, z zakonnicy zrobia rozpustnice a z kurwy swieta
Przeciez to telewizja! Co wy tacy naiwni, ze wierzycie w to co wam pokazuja?