Wczoraj byłem na baletach. Sytuacja była taka. Stoje sobie spokojnie,bez stosowania kopóly czy złotego promienia. nagle przedem ną pojawia sie zajebista dupa i wypina swoja pupe w mojim kierunku i wskazujac na nią palcem zapytała się po prostu: "chcesz???????" NAjpierw mnie zatkało ale tylko przez chwile. Dalej stałem sie gwiazdą wieczoru tej dyskoteki. Wszyscy wkoło mysleli ze rucham ją w boksie. Pare paternów i byłem na chacie u niej........................... jednak co najwazniejsze to to ze powiedziała mi ze podeszła do mnie bo sie zajebiscie uśmiechałem i byłem inny od wszystkich...........hehe...........postawa boksera nie słózy, ale jest jedna kwestia...........niektóre laski które znam lubią kiedy tak własnie na nie patrzę, bo niby robi im sie mokro w majtkach.........wiec chyba nie powinienem do konca z tego rezygnowac


Jeszcze raz dziekówa dla Pawła Sowy