Hej
Wlasnie sie tak zastanawiam jak wdg. Was, ale moze przede wszystkim wedlug trenerow, powinna wygladac dalsza czesc znajomosci.
Powiedzmy ze jest tak - laska, pierwsze spotkanie, pare fajnych patternow, ogolnie pozytyw.
Tylko jak to dalej rozegrac? Zabieranie cukierka najczesciej sprawia ze dziewczyna jednak dzwoni za toba, ale nie zawsze. Czy puszczanie dziewczynie sygnalow, smsow, wlasna inicjatywa spotkania, stawianie sie na wyznaczony przez nia termin to dobry pomysl, czy tez ryzyko ze dziewczyna wezmie cie za pieska na smyczy z ktorym mozna sobie pogrywac?
Lub tez zamilkniecie jak grob po pozytywnym spotkaniu, moze jej dac wrazenie ze pozytyw byl ale tylko z twojej strony, ale nie zrobila na tobie najlepszego wrazenia i dlatego zostala olana.
Wiec jaki jest ten zloty srodek
Dalsze etapy uwodzenia
Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Moderatorzy
Jesli na pierwszym spotkaniu, zabierzesz cukierka skutecznie tak, ze poprosi Cie o Twoj numer tel, to zamiast dawac jej swoj nr wez od niej jej nr i np. powiedz kiedy zadzwonisz, zeby sie umowic na cd. Zostawi jej to poczucie niedosytu, dajac Ci swoj numer nieswiadomie akceptuje, ze ty przejmujesz kontrole i dyktujesz co i jak i kiedy oraz wie, ze jestes zainteresowany (mowiac kiedy zadzwonisz zeby byl cd jasno pokazujesz swoja intencje).
admin pisze:Jesli na pierwszym spotkaniu, zabierzesz cukierka skutecznie tak, ze poprosi Cie o Twoj numer tel, to zamiast dawac jej swoj nr wez od niej jej nr i np. powiedz kiedy zadzwonisz, zeby sie umowic na cd. Zostawi jej to poczucie niedosytu, dajac Ci swoj numer nieswiadomie akceptuje, ze ty przejmujesz kontrole i dyktujesz co i jak i kiedy oraz wie, ze jestes zainteresowany (mowiac kiedy zadzwonisz zeby byl cd jasno pokazujesz swoja intencje).
Ok, z tym cukierkiem to najwazniejsza sprawa chyba. Wczoraj mialem 2gie spotkanie i gdy calujac dziewczyne wyczuwalem ze troche jest skrepowana, to w momencie zabieralem cukiera mowiac jej ze chyba mnie nie lubi i sie odsuwalem, a to sprawialo ze wlanczala sie w niej samej inicjatywa do dalszych pocalunkow.
Stosowalem naprzemiennie "chyba nie powinnismy sie tak bardzo/tak szybko posuwac" i "chyba nie powinienem cie tak piescic", gdy to robilem.
Skutecznie zabralem cukierka gdy juz lezala zupelnie nago w moim lozku, rozgrzana do bialosci
Gdy zapytala kiedy sie znowu spotkamy, zadudnily w mojej glowie slowa "przejmujesz kontrole" i powiedzialem ze do niej niedlugo zadzwonie.
Dzieki za ta porade Wielki Bracie, mam teraz kontrole nad sytuacja i chyba wiem jakim torem myslenia trzeba sie tu kierowac.
Masz kontrole …
Daj jej emocje których nie ogarnie !
Rób huśtawkę stanów !
Bądź twardy facet Alpha prowadź ją i pokaż również nutkę romantyzmu gdy tego najmniej się spodziewa np. jakiś implikowany sms na dobranoc
Daj jej seks podczas burzy – Działa niesamowicie Niech wie do kogo należy podczas orgazmu A będzie wracać po więcej i więcej
Pozdr
Ashyn
Daj jej emocje których nie ogarnie !
Rób huśtawkę stanów !
Bądź twardy facet Alpha prowadź ją i pokaż również nutkę romantyzmu gdy tego najmniej się spodziewa np. jakiś implikowany sms na dobranoc
Daj jej seks podczas burzy – Działa niesamowicie Niech wie do kogo należy podczas orgazmu A będzie wracać po więcej i więcej
Pozdr
Ashyn
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości