NLS czy to działa?

Tutaj rozmawiamy o wszystkim co dotyczy NLS w zamkniętym gronie TYLKO dla wtajemniczonych. Dostęp do tej części forum mają tylko absolwenci warsztatów NLS oraz Ci, którzy kupili warsztat NLS na CD. <br>
<b>UWAGA ! Zanim napiszesz do admina w sprawie dostępu do tej części forum przeczytaj to co admin napisał w częsci "Ogłoszenia admina" !!! </b>

Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Moderatorzy

Johny

Postautor: Johny » wt sty 31, 2006 11:51 pm

Kamiliusz pisze:
Batko pisze:Johnny,
"stary zycze powodzenia jak wrócisz ibedziesz mile rozczarowany ale nic to twoja kasa szczeze mowiac"

To byla bardzo toksyczna sugestia- jak Ci nie pasuje, ze facet ma rezultaty to Twoja sprawa, ale sugestie w rodzaju "bedziesz rozczarowany" to mozesz dawac ale nie tutaj. To tak jakby panienka Topbie powiedziala na chwile przed "Zycze powodzenbia, moze Ci stanie ale watpie ...".

Jeszcze raz i lecisz z forum.


I tu jest pole dla NLP - szczepionka przeciwko toksycznym sugestiom. Ale czy postawa Jamesa Bonda nie wystarczy ?

Wydaje mi się, że takie immunologiczne wzmocnienie jest konieczne. Jak sie znajdzie gościu, któremu NLS wyjdzie to zawsze moze być podatny na uszczypliwośći. Sugerowałbym poszerzenie warsztatów dla zaawansowanych o " Niezniszczalną Pewność Siebie Dla Tych Którym Wychodzi".
Życie jest brutalne, Ci którym nie wychodzi stają się obiektem natrząsań i drwin ze strony złośliwych panienek - co jakiś czas natrafiam na drwiny z NLS-u, tak, że przydałby się warsztat terapeutyczny dla pokrzywdzonych przez NLS, tzn. of korz sami są sobie winni.

Rysiek Bandler naszym wodzem !




Yo racja kamiliuszu :arrow:

Kris
Posty: 30
Rejestracja: wt gru 16, 2003 5:29 pm
Lokalizacja: London

Postautor: Kris » czw lut 02, 2006 7:45 pm

Hmm... czy to ten johnny z trojmiasta/vmc? jesli tak daj znac na pm, jesli nie to sorry :)


:twisted:

Total
Posty: 91
Rejestracja: pt sty 09, 2004 4:01 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz, Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: Total » ndz wrz 03, 2006 12:10 am

Dawno tu mnie nie bylo ale na ten temat musze odpisac

Adventurer napisał:
"Kotwiczyliście na uczniów negatywne rzeczy. Już pisałem o zachowaniach Pawła. Ktoś płaci kupe kasy i w zamian tak go ktoś traktuje ?"

Zgadzam sie z toba pamietam jak na kursie 1 dniowym wyszedlem przed wszystkich ( osoby ktore byly moga to potwierdzic )Paweł mnie zapytał skad jestes odpowiedzialem z Bydgoszczy, na to Paweł dowcip ze Bydgoszcz to X ( wielka dziura ) - nie pamietam dokladnie ale pamietam jak glupio sie wtedy czulem na sali a kazdy sie smiał...

Pawel mi tego stanu nie odkrecil ani gestem ani glosem, bo czuje to na sobie do dzisiaj negatywnie... Pewnie kotwica dziala i nie wrocilem na kurs.


Adventurer napisał:
Z perspetywy patrząć nie polecam tego szkolenia z racj tego jak trenerzy na nim uczą a nie z powodu jaki materiał przedstawiają.

Zgadzam sie.
Nie robie tego na zlosc tylko zeby trenerzy mieli wiecej klientow ktorzy do nich wracają...

Adventurer napisał:
"Można zrozumieć rzeczy na poziomie logicznym i je przekazywać jednoczesnie nie umiejać ich wykonać w praktyce"

Skoro to 55%mowa ciała wiec "na kursie" uczycie polowy calej komunikacji nie wychodzac z uczniami na miasto, pokazujac tylko jak sie kotwiczy i chwyt za kark?


Lechu napisał:
"Dopasowanie nie polega na tym, ze podążasz za kobietą tam, gdzie ona chce pójść. Dopasowujesz się po to, by miała wrażenie, że jesteś autorytetem w dziedzinie tego co się z nią dzieje.

1 Pytanie jakie mi przyszlo do glowy to:
Jak robiac dopasowanie mozna robic wrazenie ze sie jest autorytetem.

2 Pytanie to:
Czym jest rama Bonda? Czy Bond dopasowuje sie a potem prowadzi, czy od razu prowadzi?

Lechu napisał:
"daj sobie spokój z czytaniem mowy ciała, zajmij się lepiej kalibrowaniem stanów emocjonalnych w których jest dziewczyna,"

Jak można kalibrowac stany emocjonalne w ktorych jest dziewczyna bez czytania mowy ciała?


Troche czasu mineło wiec pewnie doszly nowe poglady...
Świadomosc jest najwieksza moca wszechswiata. - R.Bandler

Awatar użytkownika
urukhai
Posty: 59
Rejestracja: śr mar 10, 2004 3:17 pm

Postautor: urukhai » ndz wrz 03, 2006 2:53 pm

Total pisze:Paweł mnie zapytał skad jestes odpowiedzialem z Bydgoszczy, na to Paweł dowcip ze Bydgoszcz to X ( wielka dziura )


Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci, że jego żony jest jak... Bydgoszcz!
- "Dlaczego?!" - Pytają tamci.
A on na to:
- "Dziura... po prostu dziura!"

Jeden z moich ulubionych ;)
pozdrawiam
Uruk-Hai

Lech Dębski
Master Trener
Posty: 208
Rejestracja: czw paź 23, 2003 11:26 am
Lokalizacja: Gdynia
Kontaktowanie:

Postautor: Lech Dębski » wt wrz 05, 2006 1:27 am

"Lechu napisał:
"Dopasowanie nie polega na tym, ze podążasz za kobietą tam, gdzie ona chce pójść. Dopasowujesz się po to, by miała wrażenie, że jesteś autorytetem w dziedzinie tego co się z nią dzieje.

1 Pytanie jakie mi przyszlo do glowy to:
Jak robiac dopasowanie mozna robic wrazenie ze sie jest autorytetem."


Kiedy mówisz o rzeczach, ktore muszą być prawdą na jej temat ( w jej modelu świata), z ktorymi ona sie musi zgodzić, okazując, że ją rozumiesz, jednocześnie się dopasowujesz (na przyznaje ci rację) jak również stajesz sie dla niej autorytetem w dziedzinie jej wewnętrznych przeżyć. Wtedy bedzie ci znacznie latwiej ją poprowadzić tam gdzie chcesz.

"2 Pytanie to:
Czym jest rama Bonda? Czy Bond dopasowuje sie a potem prowadzi, czy od razu prowadzi?"

Generalnie znacznie łatwiej prowadzić, jeśli sie wczesniej dopasowaleś. Chodzi o wytworzenie w drugiej osobie "zestawu na tak", w którym sie z tobą zgadza. Na przykład teraz siedzisz przed monitorem, czytasz to co napisalem, masz rozmaite mysli na ten temat i zaczynasz rozumieć, na czym polega moc dopasowania. Porównaj to z "gołym" stwierdzeniem: zaczynasz rozumieć na czym polega dopasowanie.

Postawa Bonda dotyczy ogólnej postawy wobec kobiet. Jesli kobieta jest planeta, to bądz dla niej slońcem, nie księżycem :)

"Lechu napisał:
"daj sobie spokój z czytaniem mowy ciała, zajmij się lepiej kalibrowaniem stanów emocjonalnych w których jest dziewczyna,"

Jak można kalibrowac stany emocjonalne w ktorych jest dziewczyna bez czytania mowy ciała?"

Przez czytanie mowy ciala w tamtym kontekście rozumialem regułki w stylu "jak ktoś sie drapie lewym palcem w prawe ucho to znaczy że jest taki, a taki". To coś, czym się zajmuje Tymochowicz, co jest opisywane w książkach w stylu "Język ciała" itp. W wielu wypadkach (nie we wszystkich) takie regułki są nic nie warte i mogą wprowadzić w błąd.
Poprzez kalibrowanie rozumiem odczytywanie sygnałów niewrebalnych (mowa ciała, brzmienie głosu itp). które są charakterystyczne dla danej osoby. Nie polegasz wtedy na regułkach, tylko na wlasnych zdolnosciach obserwacji.

Dzieki za fajne pytania
Pozdrawiam, Lechu
"Kobieta zmienną jest, jak mówi poeta. Ale ja nie piszę wierszy, zajmuję się tylko uwodzeniem kobiet."

Total
Posty: 91
Rejestracja: pt sty 09, 2004 4:01 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz, Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: Total » wt wrz 05, 2006 2:34 am

Jak myślicie co sprawiło ze moj wewnetrzny głos powiedzial mi: TEN trener jest dobry.
Do czego zmierzam:
Co takiego sprawia ze sa dziewczyny ktore sa piekne i myslisz:Łatwo z nia nawiaze dobry kontakt.

I sa dziewczyny ktore sa piekne i myślisz:Nie tak łatwo...


>Dzieki za fajne pytania
Lubie duzo wiedziec, poza tym nie interesuje mnie kto udowadnia racje tylko co wartosciowego powie...

Dla mnie Lechu jestes mistrzem przeramowania, mysle ze to sprawia ze tak latwo potrafisz przejsc z tematu na dowolny temat... Uwazam że dzieki tej umiejetnosci odnosisz duze sukcesy z ludzmi.

Zauwazylem ze dzieki hipnozie w ktora inwestujesz treningi u najlepszych twoja mocna strona jest głos. Ktory ma potezna sile odzialywania. Założe sie że czesto zakladasz kotwice na slowo Generalnie.
Świadomosc jest najwieksza moca wszechswiata. - R.Bandler

Total
Posty: 91
Rejestracja: pt sty 09, 2004 4:01 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz, Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: Total » wt wrz 05, 2006 3:35 am

Adventurer napisał:
"Ross oparł się na modelu NLP. Te metody są skuteczne i mają sens ale do zastosowania w rapporcie. Najpierw musisz stać się atrakcyjny."

Jakie metody?
Czy napewno tylko w raporcie?

Wiedz, że NLP to jest potezny zlozony system który przede wszystkim dziala i ma za zadanie dostarczac ludziom jak najwiecej mozliwosci wyboru by byli lepsi w tym co chca zrobić.

Opiera sie na nim Badboy którym zapewne mozesz byc zafascynowany.
Gdyż podczas wykladania teori wykonuje "instalacje" jak trenerzy na NLS roznica moze wynikac w jakosci tych instalacji.

A jezeli ktoś inwestuje w NLP łatwo potrafi wywolac w 2 osobie atrakcyjnosc.

Adventurer napisał:
"Lepszy to znaczy - koleś demonstrujący wyższą wartość, może być to wygląd, czucie się komfortowo, bycie nie potrzebującym, pewnym siebie, zabawnym."

"może być to wygląd" - Jestes lepszy bo ubierasz sie lepiej od niej?
Rozumiem ze chodziło tobie raczej o wyraz twarzy.
Piszesz, że interesujesz się mową ciała.
Czy wiesz kiedy dziewczyna jest w asocjacji a kiedy z niej wychodzi?
Czy robi duży obraz, jasny czy ciemny?
To przecież mowa ciała to NLP.

"czucie się komfortowo, bycie nie potrzebującym"
Załoze sie ze chodzilo tobie o to ze gdy jestes nie potrzebujacy czujesz sie komfortowo. To trenerzy mowia na kursie.
"pewnym siebie, zabawnym."
To tez mowią.

Jezeli pokazujac "wyzsza wartosc" nie wyrzucili cie z forum i posiadasz przekonania ktore pozwola tobie odpisać to czekam. Kto wie moze nauczysz mnie czegos nowego... Niz to co dostales na kursie.
Gdyż wiem, że wchodząc na to forum chciałeś się o uwodzeniu dowiedzieć wiecej.

Swoją drogą piszcie konkretniej o co chodzi. Więcej ludzi was zrozumie.
I uwazajcie na generalizacje... nie tylko uwodzac kobiety.
Świadomosc jest najwieksza moca wszechswiata. - R.Bandler


Wróć do „Dyskusje ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości