Spotkalem sie z laska kilka razy. Dzis na pozegnanie sprobowalem ja pocalowac. Nawet wargami nie ruszyla, delikatnie sie odsuwajac. Popatrzylem na nia i powiedzialem "fuuuu, nie chcesz mi dac buzi" (wyszlo samo z siebie). Ona "bo nie spytales, a odpowiedz brzmialaby <nie>, ale ok nic sie nie stalo". Powiedzialem z usmiechem, iz czuje sie urazony, a ona "ty sie czujesz urazony ?". Odpowiedzialem "zartuje. pa" i odszedlem gdyz nie chcialem walnac jakiegos psfowskiego tekstu.
Zastanawiam sie co zrobic. Oczywiscie przeprosiny nie wchodza w gre
Mysle nad:
- calkowitym brakiem kontaktu (gg, sms, telefon) i czekaniem na kontakt z jej strony;
- napisaniem jej smsa siakiegos. Nie wiem tylko co mialby zawierac...
Moze ktos ma jakies inne pomysly ?
Rady potrzebuje...Stosunkowo pilne
Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Batko, Moderatorzy
Rady potrzebuje...Stosunkowo pilne
pozdrawiam
Uruk-Hai
Uruk-Hai
-
- Posty: 36
- Rejestracja: sob lut 12, 2005 10:41 am
- Kontaktowanie:
POCZUCIE WINY. Jak laska raz sie odsunęła a widziałem ze chciała się lizać lecz bała sie ze pomyśle że ejst kurwą (pierwsze spotkanie) to powiedziałem sory nie powinienem cię całowac musze już iść. Sama napisała sms ze ona mnie przeprasza hehehe
Kobieta jest jak książka............którą sam piszesz. Kiedyś pisałem dramaty..................dzisiaj romanse i perwersje Pamiętajcie uwaga na zewnątrz to co dla ciebie oczywiste, dla niej nie musi być.
-
- Posty: 36
- Rejestracja: sob lut 12, 2005 10:41 am
- Kontaktowanie:
Jak będziesz czuł że ma nad tobą przewaga będzie ją miała (matrix) ale sobie uświadomisz sobie i zdasz sprawę z tego ze ty podchodzisz do niej czując się jak MŁODY BÓG, wymarzony mężczyzna reakcje sam uwidzisz i pochwalisz się tutaj. Najlepiej jak teraz kiedy bedziesz z nią wywołaj u niej nieodpartą chęc pocałunku i powiedz nie jak zobaczysz że jest gotowa, otwarta i zwarta hehe. Pójdzie do domku i powie sobie niewiasta "ojjj ja głupia miałam szanse nie spróbowałam musze to zmienić (naprawic)" i baw sie dalej. Uwodzenie zabawa ale nie każdy umie sie bawić . Jak to powiedział jeden ze słynnych wokalistów poezji śpiewanych, Liroy "spierdalaj...........chodź"
Kobieta jest jak książka............którą sam piszesz. Kiedyś pisałem dramaty..................dzisiaj romanse i perwersje Pamiętajcie uwaga na zewnątrz to co dla ciebie oczywiste, dla niej nie musi być.
mała rada:
zapewnie wiesz jak laseczka napierdala oczętami na prawo i lewo przeskakując z jednego oka na drugie, wtedy jest ready do kisska
mały bład :
jak sie do niej przysuwasz to pozwól jej dokończysz, samej podjąć decyzję, podjedź twarzą przed jej twarz i zastygnij, jak podąży to możesz się poprzekomażać ... odsuń się lekko, wtedy ona sie może nadąsać leciutko .. ale zlewka [w tym momencie atawistyczny chwycik a'la Tupac zadziała .. pozdro bracie ], dalej wiesz co robisz
a jak nie chce, to uśmiechasz się szeroko po tym jak się odsunęła lub nie podązyła .. [samo to już ją zdezorientuje, bo spodziewa ze się obrazisz] i mówisz :
SEX !!! .. to nie jest odpowiedź !!
... odwracasz i si pijesz swój napój, pooooooooowooooooooli ....
a ona oczy!!, gesty!!, napierdala cała sobą komunikując jak bardzo chce się dowiedziec, a ty czekasz aż jej potencjał wzrośnie do momentu, który sam uznasz za stosowny
i mówisz :
SEX !!!??? .. to jest pytanie !!
i dalej to samo ... czekasz, jej potencjał może zmaleć, może ją jeszcze telepać i zapyta ... a jaka jest odpowiedź ??
.. a ty czekasz i zajmujesz sie swoim napojem ... do czasu ... aż odpowiadasz :
a odpowiedź na pytanie SEX !!! jest .... TAK !!!!
zapewnie wiesz jak laseczka napierdala oczętami na prawo i lewo przeskakując z jednego oka na drugie, wtedy jest ready do kisska
mały bład :
jak sie do niej przysuwasz to pozwól jej dokończysz, samej podjąć decyzję, podjedź twarzą przed jej twarz i zastygnij, jak podąży to możesz się poprzekomażać ... odsuń się lekko, wtedy ona sie może nadąsać leciutko .. ale zlewka [w tym momencie atawistyczny chwycik a'la Tupac zadziała .. pozdro bracie ], dalej wiesz co robisz
a jak nie chce, to uśmiechasz się szeroko po tym jak się odsunęła lub nie podązyła .. [samo to już ją zdezorientuje, bo spodziewa ze się obrazisz] i mówisz :
SEX !!! .. to nie jest odpowiedź !!
... odwracasz i si pijesz swój napój, pooooooooowooooooooli ....
a ona oczy!!, gesty!!, napierdala cała sobą komunikując jak bardzo chce się dowiedziec, a ty czekasz aż jej potencjał wzrośnie do momentu, który sam uznasz za stosowny
i mówisz :
SEX !!!??? .. to jest pytanie !!
i dalej to samo ... czekasz, jej potencjał może zmaleć, może ją jeszcze telepać i zapyta ... a jaka jest odpowiedź ??
.. a ty czekasz i zajmujesz sie swoim napojem ... do czasu ... aż odpowiadasz :
a odpowiedź na pytanie SEX !!! jest .... TAK !!!!
===============================
WSZECHŚWIAT nie daje Ci tego czego chcesz,
ani tego na co zasługujesz,
a daje Ci to czego oczekujesz.
WSZECHŚWIAT nie daje Ci tego czego chcesz,
ani tego na co zasługujesz,
a daje Ci to czego oczekujesz.
Update + prosba "co teraz ?"
A wiec tak. Laska udawala, ze zapomniala o temacie, ja rowniez tak zrobilem. Dostala polecenie spotkania, jednak odmowila uzywajac bullshit generatora. Dostala zjebe z zakonczeniem "czy chce sie spotykac dalej, bo mnie juz to meczy". Opodwiedziala, ze jesli to ma prowadzic "do czegos wiecej" to nie. Spotkania przy kawie moga byc. Powiedzialem, ze malo powazne jest to co mowi i nastalo milczenie. Nie wytrzymala po tygodniu i sie odezwala na gg "czy sie do mnie odzywasz". Odpisalem, ze nie mam oczym z nia rozmawiac, bo okazala sie niedojrzala emocjonalnie i generalnie wjechalem jej na ambicje. Zablokowala mnie Napisalem smsa, ze jej zachowanie bylo chamskie i ze nie bede z nia walczyl, gdyz za krotka jest. Przeprosila i odpisala, ze "szkoda by bylo tej znajomosci". W tym tygodniu przyjdzie do mnie po cos co do niej nalezy - mialo byc spotkanie na miescie, ale sie zdenerwowalem i nakazalem jej samej przyjsc. Dla obrazu sytuacji dodam, ze milczymy, a ona ma napisac, kiedy sie zjawi.
Jakies pomysly jak z nia postapic ? Jakos specjalnie mi na niej nie zalezy, bo ani ona jakas super ladna, ani ciekawa. Po prostu dawno nie doznalem "porazki" i meczy mnie ona
I jeszcze na deser niezly kawal, ktory mozna przerobic fajnie na enelesowy. Zwlaszcza fragment z Londynem
Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci, że jego żony jest jak... Bydgoszcz!
- Dlaczego? Pytają tamci. A on na to:
- Dziura... po prostu dziura
A wiec tak. Laska udawala, ze zapomniala o temacie, ja rowniez tak zrobilem. Dostala polecenie spotkania, jednak odmowila uzywajac bullshit generatora. Dostala zjebe z zakonczeniem "czy chce sie spotykac dalej, bo mnie juz to meczy". Opodwiedziala, ze jesli to ma prowadzic "do czegos wiecej" to nie. Spotkania przy kawie moga byc. Powiedzialem, ze malo powazne jest to co mowi i nastalo milczenie. Nie wytrzymala po tygodniu i sie odezwala na gg "czy sie do mnie odzywasz". Odpisalem, ze nie mam oczym z nia rozmawiac, bo okazala sie niedojrzala emocjonalnie i generalnie wjechalem jej na ambicje. Zablokowala mnie Napisalem smsa, ze jej zachowanie bylo chamskie i ze nie bede z nia walczyl, gdyz za krotka jest. Przeprosila i odpisala, ze "szkoda by bylo tej znajomosci". W tym tygodniu przyjdzie do mnie po cos co do niej nalezy - mialo byc spotkanie na miescie, ale sie zdenerwowalem i nakazalem jej samej przyjsc. Dla obrazu sytuacji dodam, ze milczymy, a ona ma napisac, kiedy sie zjawi.
Jakies pomysly jak z nia postapic ? Jakos specjalnie mi na niej nie zalezy, bo ani ona jakas super ladna, ani ciekawa. Po prostu dawno nie doznalem "porazki" i meczy mnie ona
I jeszcze na deser niezly kawal, ktory mozna przerobic fajnie na enelesowy. Zwlaszcza fragment z Londynem
Trzech facetów rozmawia o tym, jakie pochwy mają ich żony. Porównują je do miast. Pierwszy mówi, że jego żona ma jak Paryż. Dlatego, że taka jest wspaniała, tętniąca życiem. Drugi mówi, że jak Londyn. Zawsze taka mokra, troszkę tajemnicza. A trzeci, że jego żony jest jak... Bydgoszcz!
- Dlaczego? Pytają tamci. A on na to:
- Dziura... po prostu dziura
pozdrawiam
Uruk-Hai
Uruk-Hai
widzę parę braków :
-dystans do całej sytuacji
-cel który chcesz osiągnąć,
-odpowiedni stan emocjonalny,
a niezbędnym jest pozbycie się :
-zdenerwowania
-obrażania
-zmęczenia
.... bedziesz się dalej miotal jak ...
zrób te rzeczy, a potem zobaczymy czy nadal potrzebujesz rady
-dystans do całej sytuacji
-cel który chcesz osiągnąć,
-odpowiedni stan emocjonalny,
a niezbędnym jest pozbycie się :
-zdenerwowania
-obrażania
-zmęczenia
.... bedziesz się dalej miotal jak ...
zrób te rzeczy, a potem zobaczymy czy nadal potrzebujesz rady
===============================
WSZECHŚWIAT nie daje Ci tego czego chcesz,
ani tego na co zasługujesz,
a daje Ci to czego oczekujesz.
WSZECHŚWIAT nie daje Ci tego czego chcesz,
ani tego na co zasługujesz,
a daje Ci to czego oczekujesz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość