Postautor: Lech Dębski » ndz sty 02, 2005 12:16 am
Michał- wiem, że jest ci teraz trudno. Wiem co czujesz, porzucenie boli, zwlaszcza że byłeś z nią od pół roku i ci na niej zależało. To boli, boli jak cholera i nie jesteś w stanie sobie nawet wyobrazić, że za jakiś czas będziesz o tym myslał inaczej i że przestanie ci na niej zależeć. Nie wiem, czy masz szanse ją odzyskać, napisz coś więcej jak już będziesz w stanie trochę pozbierać się do kupy. Pomyslimy, czy da radę jeszcze coś zrobic, czy tez trzeba będzie znaleźć inny obiekt uczuć.
Trzymaj się, dbaj o siebie, trzeżwość myslenia przyda ci się niezaleznie od tego co zrobimy.
Pozdrawiam, Lechu
"Kobieta zmienną jest, jak mówi poeta. Ale ja nie piszę wierszy, zajmuję się tylko uwodzeniem kobiet."