Dzikość serca...

"Kto pytanie nie błądzi !"- zadaj pytanie trenerom, a z pewnością otrzymasz satysfakcjonującą Cię odpowiedź !

Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Batko, Moderatorzy

Total
Posty: 91
Rejestracja: pt sty 09, 2004 4:01 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz, Szczecin
Kontaktowanie:

Dzikość serca...

Postautor: Total » pn maja 10, 2004 2:54 pm

Odkąd wypowiedział się kiedyś na tym forum pewien Sensei
"Rozpal kobietę do białej gorączki a potem zacznij grę wstępną" - Czy jakoś tak podobnie ;-)

Zastanawia mnie pewna rzecz, najprościej mówiąc:
Jak to zrobić?


Coprawda nie siedze w NLS od dobrych kilku lat, ale będąc w klubie SKJWSO wpadłem na pewien chytry i chyba najprostrzy sposób:

Juz na początku znajomości zeby "było ostro" stworzylem pewną metaforę o tygrysie.
Mianowicie po "owocach zakazanych" (post na dyskusje ogolne) przechodzę gładko do jakiego zwierzęcia by mnie porownała ( z reguły jakas dzika bestia)
ONA: a ty mnie?
JA : pantera (Chociaż najlepiej cos spokojnego)
ONA : tylko myślałam ze tygrys
Ja : nie na tygrysa nie wygladasz
ONA : dlaczego
Ja : Jesteś zaspokojna
ONA : Jak to (ja zaspokojna)
Ja : No to pokaż co potrafisz
...
Ja : To jest rożowa pantera
Ja : Nie nie jesteś tygrysem
ONA : Jak to/Dlaczego?
Ja : Tygrys by zrobił TAK: (W tym momencie robisz co chcesz)

Ok mam już tygrysa i ciekawi mnie jakby sie zachował gdyby rozpalić go do białej gorączki.

Wróć do „Zapytaj Guru NLS”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości