Witam!
Ostatnio wyrywam trochę panienek w sieci i muszę przyznać, że jestem coraz bardziej zdumiony! Niektóre są straszne! Nie chodzi o wygląd, bo bez zdjęcia nawet nie ma mowy o spotkaniu. I gdybym ich nie testował na wstepnym etapie, to tak jak dawniej pewnie bym się srogo rozczarowywał podczas spotkania, albo po nim, kiedy nie dość, że do niczego nie doszło, to jeszcze nie miałbym ochoty się z nią w ogóle spotykać! Czy naprawdę mało jest fajnych lasek, które są ładne i z sensem w dodatku?
Poza tym ostatnio mi się jakoś tak porobiło, że chyba jestem za dużym Bondem Mam jakieś wrażenie, że peszę kobiety i one boją się do mnie podejść. Jeśli ja to zrobię, to uśmiechom nie ma końca... Co zrobić?
Pozdrawiam
Oczy mi się otwieraja...
Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Batko, Moderatorzy
Za duzy Bond :-)
To ty podchodz i pamietaj o dostrojeniu sie czyli raporcie, stan/usiadx tak jak ona, mow w takim tempie jak ona, itd . Przejdz do patternu "Czy zdarzylo Ci sie kiedys spotkac kogos, z kim czulas sie tak jakbyscie sie znali od zawsze...."
Powodzenia
Powodzenia
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości