Czego tak naprawde pragną kobiety?
Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Moderatorzy
Czego tak naprawde pragną kobiety?
On - Ja wiem czego tak naprawde pragną kobiety
Ona - Tak a czego?
No właśnie :] Po całych zabwach z NLSem co byście powiedizec a co byście naprawde powiedzieli? Co można powiedziec wtedy kobiecie a co tak naprawde o tym sądzicie?
Ona - Tak a czego?
No właśnie :] Po całych zabwach z NLSem co byście powiedizec a co byście naprawde powiedzieli? Co można powiedziec wtedy kobiecie a co tak naprawde o tym sądzicie?
Jak coś spieprzysz to to nie jest porażka, to tylko spieprzenie
-
- Master Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: czw paź 23, 2003 11:26 am
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
A jaki rezultat chcesz uzyskać?
pamietaj, że twoim zadaniem nie jest intelektualna dyskusja o potrzebach kobiet, tylko wywołanie w niej odpowiedniego stany- wzbudzenie tych potrzeb, które chcesz uzyskać.
Pozdrawiam, Lechu
pamietaj, że twoim zadaniem nie jest intelektualna dyskusja o potrzebach kobiet, tylko wywołanie w niej odpowiedniego stany- wzbudzenie tych potrzeb, które chcesz uzyskać.
Pozdrawiam, Lechu
"Kobieta zmienną jest, jak mówi poeta. Ale ja nie piszę wierszy, zajmuję się tylko uwodzeniem kobiet."
-
- Master Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: czw paź 23, 2003 11:26 am
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Sorry, ze odpisuję dopiero teraz.
Ciekawe, ze nie tylko mało facetów rozumie potrzeby kobiet, ale równiez nie kazda kobieta zna swoje prawdziwe pragnienia. Jedną z rzeczy, które pomogły mi zacząć rozumieć kobiety, jest to, ze w każdej kobiecie mieszkają jakby dwie rózne kobiety. Z jednej strony masz te swoje zwykłe, codzienne pragnienia. Chcesz miec zapewnione poczucie bezpieczeństwa, , mieć komfort finansowy, znależć kogos, kto bedzie się o ciebie troszczył, itd. Ale jest jeszcze inna X. To jest ta częśc ciebie, w ktorej mieszkają twoje najdziksze marzenia i fantazje, o których wstydziłabyć się powiedzieć swojej najlepszej przyjaciółce... itd.
To co napisałem to tylko przykład. Inaczej rozmawiasz ze znudzoną swoją rola mężatką, inaczej z nastolatka, która dopiero zaczyna odkrywac swoją seksualność. Inaczej z bogatą bizneswoman, która może spełnić każdą swoja zachciankę (poza spełnieniem swoich najgłebszych pragnień ), inaczej z kelnerką. A cel jest jeden- oddzielić pragnienia kulturowo zaprogramowane od jej PRAWDZIWYCH pragnień. Więcej na ten temat na BB (4 poziomy umyslu).
Zobacz "Oczy szeroko zamknięte" Kubicka- chodzi mi o scenę, w której Nicole Kidman przyznaje się Tomowi Cruise do tego, jak pożądała zupełnie obcego mężczyznę. A potem to już: "Rozmawiałem z moją koleżanka Renatą o filmie "Oczy szeroko zamkniete". widziałas to? Jest tam taka fajna scena..."
Pozdrawiam, Lechu
Ciekawe, ze nie tylko mało facetów rozumie potrzeby kobiet, ale równiez nie kazda kobieta zna swoje prawdziwe pragnienia. Jedną z rzeczy, które pomogły mi zacząć rozumieć kobiety, jest to, ze w każdej kobiecie mieszkają jakby dwie rózne kobiety. Z jednej strony masz te swoje zwykłe, codzienne pragnienia. Chcesz miec zapewnione poczucie bezpieczeństwa, , mieć komfort finansowy, znależć kogos, kto bedzie się o ciebie troszczył, itd. Ale jest jeszcze inna X. To jest ta częśc ciebie, w ktorej mieszkają twoje najdziksze marzenia i fantazje, o których wstydziłabyć się powiedzieć swojej najlepszej przyjaciółce... itd.
To co napisałem to tylko przykład. Inaczej rozmawiasz ze znudzoną swoją rola mężatką, inaczej z nastolatka, która dopiero zaczyna odkrywac swoją seksualność. Inaczej z bogatą bizneswoman, która może spełnić każdą swoja zachciankę (poza spełnieniem swoich najgłebszych pragnień ), inaczej z kelnerką. A cel jest jeden- oddzielić pragnienia kulturowo zaprogramowane od jej PRAWDZIWYCH pragnień. Więcej na ten temat na BB (4 poziomy umyslu).
Zobacz "Oczy szeroko zamknięte" Kubicka- chodzi mi o scenę, w której Nicole Kidman przyznaje się Tomowi Cruise do tego, jak pożądała zupełnie obcego mężczyznę. A potem to już: "Rozmawiałem z moją koleżanka Renatą o filmie "Oczy szeroko zamkniete". widziałas to? Jest tam taka fajna scena..."
Pozdrawiam, Lechu
"Kobieta zmienną jest, jak mówi poeta. Ale ja nie piszę wierszy, zajmuję się tylko uwodzeniem kobiet."
Lechu jak zwykle genialnie
Jak stosuje tą metodę z przykładu to zauważam, że moja dziewczyna naprawdę zaczyna czuć to co ja jej mówię i prawidłowość jest taka, że ona czuje to po tym jak powiem co czuje. Czyli kobiety pragna naprawdę tego co my im powiemy, że pragną, szczególnie gdy opisuję w jaki sposób ona tego pragnie. Ach te boskie noce ...
Kobieta podobna jest do cienia. Jeśli ją ścigasz - ucieka, jeśli ty uciekasz - idzie za tobą. Arabskie
rozumiem o co ci chodzi... chcesz w jednym zdaniem pokazac jej ze masz jaja i zeby sie tobą zainteresowała... mozna tak:
rozmowę o prawdziwych potrzebach kobiet zostaw frajerom, ja nie tracę czasu na czcze gadanie tylko daje kobietomj to właśnie czego naprawdę potrzebują.
albo
Ta ten temat jest bardzo interesujący, i jendoczesnie zbyt duzy zeby odpowiedziec w paru zdaniach, ale wiem ze ty w tym momencie jako kobieta potrzebujesz porządnego klapsa w swój soczysty tyłeczek za to ze jeszcze sama do tego momentu nie uświadomiłaś sobie twoich prawdziwych potrzeb (wskazanie na siebie) i potrzebujesz mnie by sobie to uświadomić.
albo
prawdziwą potrzebą kobiet jest facet który nie tylko zna ich potrzeby ale je realizuje
Albo
Masz u mnie minusa. myślałem ze masz prawdziwie głęboki kontakt ze swoją jaźnią i ze należysz do tych kobiet które mają naprawdę wybująłą i wyuzdaną wyobraźnie, która sama im wskazuje obrazy tych prawdziwych potrzeb (wskazanie na siebie). Nie wiem czy czasem nie jestes nudna, ale zaryzykuje i dam ci jeszcze jedna szanse, poswiece tobie tylko 10 minut przy kawie mojego cennego czasu by sprawdzic czy jestes w stanie mnie zainteresowac.
itd....
rozmowę o prawdziwych potrzebach kobiet zostaw frajerom, ja nie tracę czasu na czcze gadanie tylko daje kobietomj to właśnie czego naprawdę potrzebują.
albo
Ta ten temat jest bardzo interesujący, i jendoczesnie zbyt duzy zeby odpowiedziec w paru zdaniach, ale wiem ze ty w tym momencie jako kobieta potrzebujesz porządnego klapsa w swój soczysty tyłeczek za to ze jeszcze sama do tego momentu nie uświadomiłaś sobie twoich prawdziwych potrzeb (wskazanie na siebie) i potrzebujesz mnie by sobie to uświadomić.
albo
prawdziwą potrzebą kobiet jest facet który nie tylko zna ich potrzeby ale je realizuje
Albo
Masz u mnie minusa. myślałem ze masz prawdziwie głęboki kontakt ze swoją jaźnią i ze należysz do tych kobiet które mają naprawdę wybująłą i wyuzdaną wyobraźnie, która sama im wskazuje obrazy tych prawdziwych potrzeb (wskazanie na siebie). Nie wiem czy czasem nie jestes nudna, ale zaryzykuje i dam ci jeszcze jedna szanse, poswiece tobie tylko 10 minut przy kawie mojego cennego czasu by sprawdzic czy jestes w stanie mnie zainteresowac.
itd....
Kiedyś żyłem w myśl zasady:"jak suka nie da to kundel nie weźmie". Dziś wg."WOLF przydusi suka musi"
-
- Master Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: czw paź 23, 2003 11:26 am
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
xxx
Ostatnio zmieniony pn cze 22, 2009 10:00 am przez tupak, łącznie zmieniany 1 raz.
Czy korzystasz w pełni z tego, że urodziłeś się mężczyzną?
http://BallsRevolution.pl
http://BallsRevolution.pl
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości