aristo pisze:hmm, powiem szczeze ze ciekawa jest ta historia, ciekawi mnie moze dlatego ze sam jestem w podobnej sytuacji, na rozdwoju drog z laska i nie powiem ze bym nie przeczytal tego listu , jednak jesli admin tak ustalil to nalezy to uszanowac, jak najbardziej jestem za pozadkiem, zasadami i etycznym postepowaniem, tylko ze... tak sobie mysle ze jest tu troche niekonsekwencji w owym postepowaniu, bowiem jesli nie wolno publikowac czyis listow to i wypowiedzi, a wystarczy wejsc sobie na temat patterny by zobaczyc, ze sa tam dlugie scenopisy z rozmow na gg,czy innych, gdzie nawet niki nie sa zmienione, takze to tak w woli refleksji nad konsekwencyjnoscia postepowania na forum wobec publikacji korespondencji czy wypowiedzi innych osob.
pozdrawiam
widzisz, bo nawet nie wiesz jaka jest siła .... cytatów :P:P