Efektowne sposoby zakańczania znajomości.

Tutaj rozmawiamy o wszystkim co dotyczy NLS w zamkniętym gronie TYLKO dla wtajemniczonych. Dostęp do tej części forum mają tylko absolwenci warsztatów NLS oraz Ci, którzy kupili warsztat NLS na CD. <br>
<b>UWAGA ! Zanim napiszesz do admina w sprawie dostępu do tej części forum przeczytaj to co admin napisał w częsci "Ogłoszenia admina" !!! </b>

Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Moderatorzy

mcjackal
Posty: 514
Rejestracja: śr sty 07, 2004 10:30 pm
Lokalizacja: ... Wawka ...
Kontaktowanie:

Postautor: mcjackal » ndz cze 06, 2004 11:57 pm

aristo pisze:hmm, powiem szczeze ze ciekawa jest ta historia, ciekawi mnie moze dlatego ze sam jestem w podobnej sytuacji, na rozdwoju drog z laska i nie powiem ze bym nie przeczytal tego listu :twisted: , jednak jesli admin tak ustalil to nalezy to uszanowac, jak najbardziej jestem za pozadkiem, zasadami i etycznym postepowaniem, tylko ze... tak sobie mysle ze jest tu troche niekonsekwencji w owym postepowaniu, bowiem jesli nie wolno publikowac czyis listow to i wypowiedzi, a wystarczy wejsc sobie na temat patterny by zobaczyc, ze sa tam dlugie scenopisy z rozmow na gg,czy innych, gdzie nawet niki nie sa zmienione, takze to tak w woli refleksji nad konsekwencyjnoscia postepowania na forum wobec publikacji korespondencji czy wypowiedzi innych osob.

pozdrawiam


widzisz, bo nawet nie wiesz jaka jest siła .... cytatów :P:P:P
===============================
WSZECHŚWIAT nie daje Ci tego czego chcesz,
ani tego na co zasługujesz,
a daje Ci to czego oczekujesz.

Awatar użytkownika
cwanyzenek
Posty: 63
Rejestracja: wt maja 11, 2004 3:37 pm
Lokalizacja: Wawka

Postautor: cwanyzenek » wt cze 15, 2004 12:40 pm

mcjackal pisze:wyloozooy stareńki wyloozoy, spuszczanie to wbrew pozorom bardzo przyjemna rzecz i do-słownie [i do-ustnie] i w przenośni :D :D:D
zawsze się od czegoś uwalniasz :D :D :D


No a ja w koncu stwierdzilem ze spuszczenie w tej sytuacji jest za bardzo peesefowskie i zamiast spuszczac - po prostu je olalem (tylko jednakowoz w przenosni), wyszedlem z domu zeby sie wyloozowac i ... wpadlem prosto na zajebista laske ktorej nie widzialem od 6 lat. Nie byloby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, ze wpadlem na nia pod moim domem w Wawie, a jak sie widywalismy to oboje mieszkalismy w Krakowie. Hmm :)

Zenon

mcjackal
Posty: 514
Rejestracja: śr sty 07, 2004 10:30 pm
Lokalizacja: ... Wawka ...
Kontaktowanie:

Postautor: mcjackal » wt cze 15, 2004 4:39 pm

cwanyzenek pisze:
mcjackal pisze:wyloozooy stareńki wyloozoy, spuszczanie to wbrew pozorom bardzo przyjemna rzecz i do-słownie [i do-ustnie] i w przenośni :D :D:D
zawsze się od czegoś uwalniasz :D :D :D


No a ja w koncu stwierdzilem ze spuszczenie w tej sytuacji jest za bardzo peesefowskie i zamiast spuszczac - po prostu je olalem (tylko jednakowoz w przenosni), wyszedlem z domu zeby sie wyloozowac i ... wpadlem prosto na zajebista laske ktorej nie widzialem od 6 lat. Nie byloby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, ze wpadlem na nia pod moim domem w Wawie, a jak sie widywalismy to oboje mieszkalismy w Krakowie. Hmm :)

Zenon


hmm .. śledziła cię do samego domq ??
===============================

WSZECHŚWIAT nie daje Ci tego czego chcesz,

ani tego na co zasługujesz,

a daje Ci to czego oczekujesz.

Awatar użytkownika
cwanyzenek
Posty: 63
Rejestracja: wt maja 11, 2004 3:37 pm
Lokalizacja: Wawka

Postautor: cwanyzenek » śr cze 16, 2004 1:15 pm

mcjackal pisze:
hmm .. śledziła cię do samego domq ??


To chyba logiczne ze baby za mna laza, a nie ja za nimi :) I tak odwalam najciezsza robote, bo ja musze wybierac z ktora sie umowie a te szczesciary juz to wiedza... :)
Wogole laski jakos dziwnie sie w stosunku hehe do mnie zachowuja ostatnio. A moze zachowuja sie normalnie, tylko ja jakis nieprzyzwyczajony jestem :) Dzisiaj bylem w hotelu zobaczyc pokoje i ryczace piecdziesiatki z kuchni na prawie sile poczestowaly mnie sniadaniem, a laska z marketingu po 20 min znajomosci zaprosila mnie na randke - a ja nawet nic nie mowilem (bo wpierdalalem sniadanie)

Zenon, Cwany

mcjackal
Posty: 514
Rejestracja: śr sty 07, 2004 10:30 pm
Lokalizacja: ... Wawka ...
Kontaktowanie:

Postautor: mcjackal » śr cze 16, 2004 2:52 pm

cwanyzenek pisze:
Zenon, Cwany


Powiedz mi drogi bracie jaka jest róznica między Cwanym Zenkiem, a Zenonem, Cwanym ??
===============================

WSZECHŚWIAT nie daje Ci tego czego chcesz,

ani tego na co zasługujesz,

a daje Ci to czego oczekujesz.

Awatar użytkownika
cwanyzenek
Posty: 63
Rejestracja: wt maja 11, 2004 3:37 pm
Lokalizacja: Wawka

Postautor: cwanyzenek » śr cze 16, 2004 4:56 pm

mcjackal pisze:
cwanyzenek pisze:
Zenon, Cwany


Powiedz mi drogi bracie jaka jest róznica między Cwanym Zenkiem, a Zenonem, Cwanym ??


cwanyzenek bracie to xywa ktora bylem zmuszony wymyslic na poczekaniu, bo admin prosil mnie o ponowne zarejestrowanie sie (z poczatku byl jakis problem z moim dostepem do forum). Rowniez uwazam ze jest glupia.
Cwany Zenon - to brzmi ... durnie :) ale chyba lepsze to niz Marcin, a tak mam niestety na imie. A wogole to wlasna osobista siostra 2 lata po tym jak sie wyprowadzilem do stolicy, powiedziala mi ze ja wqrwia moja pewnosc siebie i czasem zachowuje sie jak taki maly cwaniaczek ze stolycy. Do dzis nie rozumiem, czemu maly...
:)

mcjackal
Posty: 514
Rejestracja: śr sty 07, 2004 10:30 pm
Lokalizacja: ... Wawka ...
Kontaktowanie:

Postautor: mcjackal » śr cze 16, 2004 6:18 pm

cwanyzenek pisze:
mcjackal pisze:
cwanyzenek pisze:
Zenon, Cwany


Powiedz mi drogi bracie jaka jest róznica między Cwanym Zenkiem, a Zenonem, Cwanym ??


cwanyzenek bracie to xywa ktora bylem zmuszony wymyslic na poczekaniu, bo admin prosil mnie o ponowne zarejestrowanie sie (z poczatku byl jakis problem z moim dostepem do forum). Rowniez uwazam ze jest glupia.
Cwany Zenon - to brzmi ... durnie :) ale chyba lepsze to niz Marcin, a tak mam niestety na imie. A wogole to wlasna osobista siostra 2 lata po tym jak sie wyprowadzilem do stolicy, powiedziala mi ze ja wqrwia moja pewnosc siebie i czasem zachowuje sie jak taki maly cwaniaczek ze stolycy. Do dzis nie rozumiem, czemu maly...
:)


dziiw mnie te małe zderzenie, z jednej strony jesteś pewny siebie, a z drugiej masz obiekcje w akceptacji swojego imienia :D ksywki są w sieci popularne, ale nie dlatego że ludzie nie lubią swoich imion :D tylko dlatego że jest ich wiecej niż imion :D np w moim przypadku Jarek - ile jest w polsce Jarków ?? tysiące, Jarków Bogackich trochę mniej, często mnie myla z Boguckimi [więcej jest Boguckich niż Bogackich :D]:D ale za to McJackal jest jeden :D :D:D :D to powoduje że jak gdzieś spotkasz mojego nicka to prawdopodobnie będe to ja :D i tylko dlatego, żeby łatwiej było nam trafić do siebie, wymyślamy unikalne a jednoczesnie jak najłatwiejsze do zapamiętania ksywki :D

nie wiem również dlaczego też uważasz że ona jest głupia [Twoja ksywka], a powiedz mi kto tak jeszcze uważa ?? bo ja nie, jesli z kontekstu zrozumiałeś, że ja tak uważam, to przepraszam, ale tak nie jest, mnie po prostu zaciekawił powód dla którego ją zmieniłeś :D

a co do wielkości to nie uważasz ze siostra pamięta Cię jak byliście mali i biegaliście ... hmm ... bez ubranek ... i ta pamięć wielkości ... ekhem ... moze stąd sie to wzięło :D :D ??

:twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

ja bym rozwiał tę niepewność, zapytałbym ją wprost, a jeśli nadal tak uważa, to znaczy ze dawno Cię nie widziała, bo od dawna to ty mały nie jesteś :D :D :D :D i tym samym Twoja wielkość i pewność siebie ... jeszcze bardziej sie ... powiększy :P :P :P

pozdro,
mj
===============================

WSZECHŚWIAT nie daje Ci tego czego chcesz,

ani tego na co zasługujesz,

a daje Ci to czego oczekujesz.

Awatar użytkownika
cwanyzenek
Posty: 63
Rejestracja: wt maja 11, 2004 3:37 pm
Lokalizacja: Wawka

Postautor: cwanyzenek » czw cze 17, 2004 12:06 pm

Nie traktuj tego osobiscie :) Oczywiscie ze nie jestem jeszcze AZ TAK pewny siebie. Gdybym byl, to ta pewnosc siebie nie bylaby odbierana czasem negatywnie, a ja nie mialbym powodu zeby nad soba pracowac.
Duzy i szybki postep wymaga czasem ekstremalnych sytuacji a czasem czasu a ja jestem dopiero gdzies na drodze. Nie lubie xywy cwanyzenek - ale cwanyzenon jest ok :) Staram sie po prostu nie podchodzic do siebie zbyt powaznie, co nie znaczy ze np. kogos z Braci, NLP czy NLS traktuje niepowaznie - wprost przeciwnie, jest to dla mnie nowe spojrzenie na nascie lat moich doswiadczen czy nawet moralnych rozterek. Wiesz jak to jest, kiedy cos cie calkowicie pochlonie :) Mnie ok 12 lat temu w ten sposob zafascynowalo dzialanie na podswiadomosc. A wtedy bylo na topie cos, co sie nazywalo "Imagic - kaseta uwodzaca kobiety" no i tak sie zaczelo - najpierw ze zdziwieniem przekonalem sie ze to dziala... Zreszta bardzo chetnie bym dorwal dzisiaj takie cos, zgral na kompa i sprawdzil, czy cos sie naprawde pod tym krylo, czy to moja wiara mnie uzdrowila :). Moja kopie wywalilem bo po przeleceniu 3 laski mialem poczucie winy, ze nimi manipuluje i ze to strasznie niemoralne i w koncu wpadlem w depresje. Od dupczenia, wyobrazasz sobie!? Kilka lat mi jednak zajelo odkrycie ze i tak wszyscy coba nawzajem manipuluje, wiec po prostu trzeba byc w tym lepszym :)

Nie wiem czy fakt, ze nie lubie imienia Marcin ma cos wspolnego z pewnoscia siebie - sa osoby ktore bardzo lubie, a ich imion nie.
-czesc jestem Marcin i nie lubie swojego imienia, ruchasz sie?
-tez nie lubie tego imienia, u mnie czy u ciebie?
:)
A mojej siostry w to nie mieszaj :)

Zenon

mcjackal
Posty: 514
Rejestracja: śr sty 07, 2004 10:30 pm
Lokalizacja: ... Wawka ...
Kontaktowanie:

Postautor: mcjackal » czw cze 17, 2004 1:39 pm

spox do ntej :D

nie mam wiecej pytań do ciebie .. jak narazie :D

pozdro, bracie :D
mj
===============================

WSZECHŚWIAT nie daje Ci tego czego chcesz,

ani tego na co zasługujesz,

a daje Ci to czego oczekujesz.

Awatar użytkownika
cwanyzenek
Posty: 63
Rejestracja: wt maja 11, 2004 3:37 pm
Lokalizacja: Wawka

Postautor: cwanyzenek » wt cze 22, 2004 1:27 pm

mcjackal pisze:spox do ntej :D
nie mam wiecej pytań do ciebie .. jak narazie :D
pozdro, bracie :D
mj


Cool. To miej(cie) dla mnie kilka odpowiedzi, bo ta laska ktorej nie widzialem od lat kilku zaprosila w zeszla sobote na kawe... rzecz w tym ze miala tak zajebiscie ladne oczy i wogole... No i mie zaswiergolilo i teraz mam na jej temat pewne ... mysli... :)
Jednak kiedy ja widzialem ostatnio (6-7 lat temu) bylem zaszufladkowany na maxa jako kumpel i tyle.

- co to znaczy ze laska podkresla jak bardzo jest zawiedziona na facetach, ew. jak to mozna wykorzystac? (na pytanie jakie 3 rzeczy jej sie najbardziej podobaja w facetach mowi ze ich brak po trzykroc, wiec ten numer nie do konca mi wyszedl)
- po jakiejs godzinie jednakowoz weszlismy w calkiem dobry kontakt, troche sie otworzyla i zaczela sie we mnie intensywnie wgapiac.

- powiedzialem jej, "ze przyjazn miedzy facetem a kobieta czasem bywa najbardziej erotyczna, bo wiesz jak to jest ... znasz kogos od dobrej strony, macie wspolne zainteresowania, czesto ta osoba cie fascynuje, i a poza tym jej ufasz - i nagle przychodzi ci do glowy mysl... co by bylo gdyby tak on polizal mnie po sutkach... i z poczatku to ci sie wydaje glupie, ale coraz bardziej dochodzisz do wniosku ze z nikim nie jest tak fajnie jak z kims komu ufasz i kto cie interesuje, nawet jest nie jest podobny do Brada Pitta (tylko do Clooneya) "
Ale nie wiem czy to jest kwestia odszufladkowania sie, czy moze to ona sie boi odrzucenia, czy ze ktos ja zrani czy cos. Nie zaproponowalem spotkania (bo i po co, skoro mam jej telefon) co wzbudzilo w niej pewien niepokoj, totez poprosila zebym zadzwonil co tez uczynie, jak mnie doswiaczeńsi bracia przygotuja teoretycznie :)

Zenon

Awatar użytkownika
Sowa_sensei
Master Trener
Posty: 99
Rejestracja: pt sty 09, 2004 5:12 pm

Postautor: Sowa_sensei » śr cze 23, 2004 11:01 pm

Witaj Cwany bracie:))))

Przede wszystkim nieco bym odstąpił od kwesti typu "co znaczy to, a co znaczy tamto". Jeśli chodzi o wywieranie wpływu to przydaje się myślenie o kobiecie jak o komputerze. Może w pierwszym momencie nie brzmi to zbyt erotycznie, ale jeśli precyzyjnie sformułujujesz swój cel "spędzić z nią miło czas" albo "wywołać u niej rumieniec podniecenia" albo po prostu "wydymać, tak że HEJ" to okaże się że całą interakcje traktujesz właśnie w ten sposób. NP:

1. Mówi że faceci to głąby.
- zamknięta postawa, daleko od dymaniogennych klimatów.

2. Wspominamy fajne chwile.
- uśmiech, otwarta postawa.

3. Walę te, "przekotwiczające" patterny.
- lekko szklisty wzrok, przyspieszony oddech i wyraz twarzy, który mówi "Marcinie, weż mnie teraz!!!!" :D :D :D

I wykonuję operacje jaką Ty, zdolny programator wywołałeś :D :D :D .

Po
P.

Awatar użytkownika
cwanyzenek
Posty: 63
Rejestracja: wt maja 11, 2004 3:37 pm
Lokalizacja: Wawka

Postautor: cwanyzenek » pn cze 28, 2004 12:46 pm

cwanyzenek pisze:Cool. To miej(cie) dla mnie kilka odpowiedzi, bo ta laska ktorej nie widzialem od lat kilku zaprosila w zeszla sobote na kawe... rzecz w tym ze miala tak zajebiscie ladne oczy i wogole... No i mie zaswiergolilo i teraz mam na jej temat pewne ... mysli... :)
Jednak kiedy ja widzialem ostatnio (6-7 lat temu) bylem zaszufladkowany na maxa jako kumpel i tyle.


No żesz cholera jest tak pieknie, ze musze sie pochwa... lić :) no wiec umowilem sie z laska po raz drugi i bylo tak zajebiscie... I miala takie fajne zaczerwienienie powyzej dekoltu ("jakos jeszcze nie moge sobie ciebie wyobrazic jak budzisz sie rano, nogo, w mojej niebieskiej poscieli w pomaranczowe kwiatuszki z takimi otwartymi rozowymi dziurkami w srodku, ktorej lawendowy zapach piesci twe nozdrza, a delikatna faktura glaszcze twoja skore milym chlodem... ok juz moge :p")... no ja pierdziele - 29 letnia super dupa i leci na mnie mimo ze tak zajebiscie mi sie podoba, ze nie do konca moge zachowac przytomnosc umyslu... Dżizus jakie to piekne... W dodatku to ona mnie podrywa i wogole sie zrobila taka .. kobieca i mila w dotyku :). Tylko ze w koncu jej nie bzyknalem (a chyba moglem), bo bylem umowiony... Ale dala mi ... do zrozumienia ze chce wiecej, to juz cos. To samo zreszta dala mi do zrozumienia urocza 60-o letnia, niegdys mloda dama, kiedy podjechalem wczoraj Zenkowozem pod jej barek przy stacji benzynowej. Nie sadze zeby poleciala na Zenkowoz a i patterniami nie rzucalem, ale jesli mierzyc moja atrakcyjnosc w dolewkach kawy to jestem jeszzce bardziej atrakcyjny niz cwany :) Coz, zawsze to jakis test postawy (i jakis litr dodatkowej kawy :))

Zenon

Kuba
Posty: 21
Rejestracja: wt paź 14, 2003 10:01 am
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontaktowanie:

Postautor: Kuba » śr cze 30, 2004 9:52 am

Taaaa takie test postawy sa ciekawe.
Jeszcze z podziwu nie moge wyjsc jak ze 3 tygodnie temu po podanu numeru nipu do faktury na stacji paliw dziewczatko bylo ugotowane na miekko :)))

Awatar użytkownika
cwanyzenek
Posty: 63
Rejestracja: wt maja 11, 2004 3:37 pm
Lokalizacja: Wawka

Postautor: cwanyzenek » śr cze 30, 2004 10:57 am

Kuba pisze:Coz, zawsze to jakis test postawy (i jakis litr dodatkowej kawy )

Taaaa takie test postawy sa ciekawe.
:)))


testuj postawe bo to ciekawe
chociaz ja majac spore cisnienie
wyzej niz kawe
cenię dupczenie...

ale mnie natchlo...


Wróć do „Dyskusje ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości