Dałem wczoraj strasznie dupy.
Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Moderatorzy
Spotkałem się z nią wczoraj. Co prawda nie było to takie łatwe ale w końcu spotkaliśmy się i muszę przyznać, że było miło a nawet bardzo miło chociaż czasem miałem nie lada trudności w utrzymaniu raportu. Jak trzymam ją na dystans zachowuje się jak aniołek. Spotkanie było zorganizowane przeze mnie i na moich warunkach z lekkim kompromisem. Wymieniliśmy tylko parę lekkich pocałunków. Zastanawiam się co jeszcze zrobić by mieć absolutnie pełen komfort w jej obecności i tak by móc dojść z nią w sposób swobodny do zamknięcia.
Kto ma jakieś pomysły
Pozdrawiam Mirek
Kto ma jakieś pomysły
Pozdrawiam Mirek
O rzesz cholera ja chrzanię...
Mirek co Ty piszesz...
A weź ją wypierdol tak jak jeszcze nigdy nikt jej nie wydymał...
I pokaż jej że po to sie z nią spotykasz...
Piszesz że tyle sie znacie... Ty wiesz o co w tym wszystkim biega... wiesz jak sie zachować... no to do dzieła.
Hugo
Mirek co Ty piszesz...
A weź ją wypierdol tak jak jeszcze nigdy nikt jej nie wydymał...
I pokaż jej że po to sie z nią spotykasz...
Piszesz że tyle sie znacie... Ty wiesz o co w tym wszystkim biega... wiesz jak sie zachować... no to do dzieła.
Hugo
Ego primam tollo, nominor quoniam leo
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 89 gości