2) O dominujących / uległuch facetach - moje obserwacje

Tutaj rozmawiamy o wszystkim co dotyczy NLS w zamkniętym gronie TYLKO dla wtajemniczonych. Dostęp do tej części forum mają tylko absolwenci warsztatów NLS oraz Ci, którzy kupili warsztat NLS na CD. <br>
<b>UWAGA ! Zanim napiszesz do admina w sprawie dostępu do tej części forum przeczytaj to co admin napisał w częsci "Ogłoszenia admina" !!! </b>

Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Moderatorzy

VOLVO
Posty: 68
Rejestracja: czw lut 17, 2005 9:33 am
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

2) O dominujących / uległuch facetach - moje obserwacje

Postautor: VOLVO » pt mar 11, 2005 7:43 pm

A teraz coś o moich koleżankach, to ma chyba jakiś związek z postawą ALFA...nie mylić z TYM ALFEM hehehehe...
Czytałem, że kobiety wolą mężczyzn dominujących, którzy zachowują się jak samce pewne siebie i zdecydowane a nie jak kobiety i czytałem też, ze często stosują triki, żeby sprawdzić faceta, jak bardzo jest on zdecydowany – przytrafiło mi się to ostatnio we wtorek, opiszę pod koniec. Przeczytałem również, że często kobieta woli faceta dominującego, który jej nie szanuje, niż uległego, który ją szanuje i stawia na piedestale. Nie wiem jak do końca to jest z tymi nieśmiałymi facetami, ale o tym, że laska, którą chciałem poderwać (ale za długo się wahałem i przerżnąłem sprawę, co mnie wkurza, bo wcześniej nawet w beznadziejnych sytuacjach startowałem do dziewczyn, a tu była super dupa i wolna a ja jej nie poprosiłem nawet o spotkanie), ale nie zrobiłem tego i sam jestem sobie winny... ona jest z bardzo nieśmiały facetem. Nie wiem dokładnie jakie relacje są między nimi, może na razie jest nim zauroczona, jego nieporadnością, co może pozwala jej sprawdzać się w roli mamusi (wiem, że panna myśli już o dziecku), a może zwyczajnie jest z nim bo on ją chciał ... inni też chcieli, ale nie mieli odwagi zagadać ;)J... w każdym razie dziewczyna jest...jak to się określa HB, ja bym powiedział, że very very HB a jest z facetem, który ogólnie sprawia wrażenie spłoszonego...więc na pewno nie jest to ALPHA MALE.... ona też do dominujacych kobiet nie należy więc nie wiem czy prorokować długi związek..na pewno ona nastawiona jest na długi zwiazek i jest wierna do bólu. Z ostatnim chłopakiem zerwała, bo po sterydach mu odbijało i chciał ją pobić, nie żartował, odeszła od niego z obawy o swoje zdrowie i wygląd. Powiedziała, że jego wygląd był jak dla niej idealny i gdyby tylko był normalny to mogłaby być z nim do końca życia...a facet, z którym jest teraz nie ma idealnego wyglądu, ale jest normalny.... to taka dygresja, odnośnie tego, ze super laska jest z uległym facetem.
Drugi przypadek jest bardziej pasujący do ALPHA teorii... dziewczyna również bardzo atrakcyjna, każdy koleś jaki ją widzi, i jakiego o to pytałem wpierw myślał, żeby się z nią przespac – panna tryska seksem, nawet gdy jest ubrana od stóp do głów...a jest z facetem, który jest o nią bardzo zazdrosny, i cytuje: „ryje jej w telefonie i robi awantury o bzdury”, czyli to typowy przykład kolesia, który nie ma szacunku do cudzej własności i uwaza, że skoro to jest jego kobieta to on ma prawo przeglądać jej telefon i jej korespondencje.. a ona z nim jest, więc pewnie ten tym ALPHA MALE ma coś na rzeczy.... aczkolwiek mój kumpel zachowuje się jak AM.. pręży się i w ogóle wygląda jak idiota, szeroko ręce jakby nosił telewizory hahaha, bujanka.....udaje Mariusza Pudzianowskiego.... i laski na niego zwracają uwagę, nawet mówią mu „misiu, jesteś słodki”... a jak dla mnie to on się zachowuje jak burak :wink:
pozdrowionka :wink:
PS- czekam na uwagi i wlasne przemyślenia...może ktoś dorzuci coś do tego co ja o tym myślę...
Przegrywa tylko ten, kto sam się poddaje.

Awatar użytkownika
urukhai
Posty: 59
Rejestracja: śr mar 10, 2004 3:17 pm

Postautor: urukhai » sob mar 12, 2005 2:13 am

Nie wiem o co chodzi z tymi postawami Alfa, ale...
Piszesz o kolesiu noszacym telewizory pod pachami, zachowujacym sie jak burak. Jest sporo dziewczyn, ktore na to leca - przewaznie o podobnym poziomie bycia. Za cene kursu NLS mozesz sobie walnac kuracje sterydami, zaczniesz chodzic po dyskotekach i od czasu do czasu zerzniesz brzydka wysmarowana paskudnym podkladem, tleniona blondynke, ktora mieli juz wszyscy bywalcy tej dyskoteki.

Ja bylem na kursie w marcu 2004. Na poczatku bylem troche zawiedziony, gdyz myslalem, ze chlopaki zrobia ze mnie robota do wyrywania. Chcialem wszystko szybko i od razu. Po pewnym czasie dopiero zaczynalem rozumiec o co w tym wszystkim chodzi - nabieralem wprawy, a kazda panienka, do ktorej zagadalem budowala moja obecna postawe. Byly u mnie mysli typu "teraz wam glupie dupy pokaze", chcialem zaliczac wszystkie znajome, ktore wczesniej mnie odrzucaly. Teraz interesuja mnie kobiety z plakatow, a na takie lale z dyskoteki nawet nie patrze, bo mi sie rzygac chce jak pomysle o ich podejsciu.

Jednak siedza we mnie rozne glupie pomysly i zachowania. Czasami podrywam dla sportu - zakladzik ze znajoma o zmywanie garow - "przeciez taka laska nigdy sie z toba nie umowi" ;) Bywa tez, iz mierze sie sam z soba - stawiam sobie wyzwania typu: "X numerow telefonu w Y minut", albo wymuszenie na kobiecie by pierwsza uzyla w rozmowie wyrazu "seks" po max X minutach.

Wspomniales tez o kobiecie, ktora jest "mamusia". Ona bedzie ta mamusia, dopoki jakis bezczelny typ nie wpierdoli sie z buciorami w jej zycie i nakaze jej dziekowac, iz zechcial w ogole splunac w jej strone. Wtedy "synek" zostanie co najwyzej przyjaciolka z penisem mamusi i bedzie wysluchiwal jaki to jej nowy popychacz jest be...

Poza tym. Duzo pisujesz tutaj i z tego co widze jestes mocno ambitny i chcesz sie uczyc. Pamietaj tylko, zeby DZIALAC, a nie zastanawiac sie co by bylo gdybys ZADZIALAL. Nie rob tego bledu co ja na poczatku - "nie udalo mi sie z ta laska, a ja chce wlasnie ta !". W moim przypadku takie zachowanie przywolywalo zachowania klasycznego PSFa. Pieknych kobiet jest mnostwo.
Nie wiem skad jestes (chyba Kolobrzeg), ale jesli jest to mala miejscowsc, to przejedz sie na cwiczenia do wiekszej. Koszalin chyba jest blisko, a jak za maly to przejedz sie do 3miasta czy Szczecina. Wykonuj cwiczenia, ktore sa w nowootwartym dziale forum masowo.

Moge Ci polecic jedno cwiczonko, ktore mnie budowalo na poczatku. Ida dwie laski - zagadujesz do ktorejkolwiek i pytasz, czy ma cos przeciwko abys powiedzial komplement jej kolezance. Na te druga nawet nie patrzysz. W 9 przypadkach na 10 one spojrza na siebie zmieszane, a wtedy masz juz ich uwage i stan zaciekawienia. Ona oczywiscie wyrazi zgode ("przeciez kolezanka by ja zabila, gdyby sie nie zgodzila"). Wtedy zmieniasz obiekt, ktoremu zwracasz cala swoja uwage. Te, do ktorej zagadales zlewasz kompletnie nie patrzac w jej strone i walisz komplement drugiej zaczynajac rozmowe o byle czym. Pierwsza laska zacznie wychodzic z siebie bys zwrocil na nia uwage (nie daj sie) - dolej oliwy do ognia i zapytaj druga jak ma na imie (pierwsza powinna przedstawic sie sama). Przednia zabawa, gdyz one same doprowadza do sytuacji, w ktorej zaczynaja walczyc miedzy soba o Ciebie i czas jaki poswiecasz jednej i drugiej. Mozesz rowniez to mutowac jesli sa 3 czy wiecej kobiet. Nie doprowadzaj jednak do sytuacji, w ktorej jedna laska stoi wyraznie znudzona, a ty zajmujesz sie pozostala czy pozostalymi. Jesli one beda w rapporcie, to znudzenie przeleje sie na wszystkie, badz obudzi sie w nich kobieca solidarnosc i uslyszysz "musimy isc". Daj kazdej polizac cukierka.
Nie potrzeba tutaj zadnych wycwiczonych patternow, gdyz chodzi o budowanie postawy. Porzadny komplement wystarczy.

Sorry za choatyzm, ale malo mam czasu na pisywanie tutaj i jak juz pisze, to wszystko w jednym poscie ;)
pozdrawiam
Uruk-Hai

VOLVO
Posty: 68
Rejestracja: czw lut 17, 2005 9:33 am
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Postautor: VOLVO » sob mar 12, 2005 10:36 am

heh. dzieki. zrobie sobie takie cwiczenie na pewno. jesli chodzi o laski z imprez, to smiac mi sie chcialo bo wlasnie takie plastikowe puste panny mowia mojemu kumplowi komplementy, i to sa te, ktore kazdy juz mial, jednak musze powiedziec, ze nie wszystkie panny na imprezach sa takie, bo zauwazylem też, że czesto jest tez panna w typie- ładna buzia, bez tapety, wysokie obcasy, obcisle jeansy, koszulka z krotkim rekawem....jest sama lub z kolezanka i olewa wszystkich facetow, Ci ustawiaja sie w kolejce a ona nie chce nikogo poznawac, chce sie tylko bawic (kazdy kto prosi o taniec lub rozmowe jest natychmiast splawiany)... ostatnio dwie takie wynalazlem w ciagu 2 tygodni...ograniczylem sie tylko do komplementu i odszedlem. Postawa ALPHA MALE....to taki facet, ktory udaje, że jest najlepszym rozplodoym ogierem w okolicy niezaleznie od tego czy nim jest czy nie, chodzi szeroko, siadajac zajmuje duzo miejsca, na pewno nie raz widywales ludzi, facetow, ktorzy zachowuja sie jakby byli wieksi i lepsi niz faktycznie sa :wink: .... Jeśli chodzi o ta mamusie... jak nabiorę wprawy to sam wejde z buciorami w jej zycie i nawet nie zauwazy tego, wiem juz nawet jak to zrobic :D . Co do postawy PSFa....mam dokladnie to samo, dopoki z jakas panna wiaze uczucia (a bywa ze jest to ode mnie nie zalezne) to zachowuje sie jak PSF...zmienia sie to gdy emocje opadaja....i tez mam tak, ze doliny i zalamanie postawy mnie dopada gdy mysle sobie "tylko ta jedna mnie interesuje", juz sie kilka razy na tym przejechalem wiec unikam tego typu podejscia, aczkolwiek bywa ze nie mam wplywu na to co czuje do dziewczyny. Niech sie tylko zrobi cieplej, jeszcze ze 2 lub 3 tyg i zaczne dzialac... teraz jak widze fajne laski to tylko na imprezach, a w ciagu dnia to z lupa ich szukac...zajete nauka, praca czy jak.... Ktos mi tu niedawno napisal, ze miara inteligencj jest umiejetnosc dostosowania sie do sytuacji...wiec chociaz do tej pory na imprezach nie podrywalem, bo dziwki mnie nie interesuja a ciekawe sztuki sa tam w innych celach niz poznanie faceta i sex...to jednak bede chyba doskonalił se tez na imprezach, trzeba sobie podnosic poprzeczke zeby sie rozwijac. AHa.... i jestem z poznania, ale w Kołobrzegu byłem na imprezie w 2004 roku :), wlasnie na SUNRISE...
Pozdrawiam ;):)
Przegrywa tylko ten, kto sam się poddaje.

boloJoung
Posty: 17
Rejestracja: wt gru 28, 2004 3:54 am

Postautor: boloJoung » wt mar 15, 2005 11:51 am

VOLVO pisze:... Czytałem, że kobiety wolą mężczyzn dominujących, którzy zachowują się jak samce pewne siebie i zdecydowane a nie jak

kobiety i czytałem też, ze często stosują triki, żeby sprawdzić faceta, jak bardzo jest on zdecydowany – przytrafiło mi się to ostatnio

we wtorek, opiszę pod koniec. Przeczytałem również, że często kobieta woli faceta dominującego, który jej nie szanuje, niż uległego, który ją

szanuje i stawia na piedestale...


dokladnie pare minut temu (jestem w pracy) gadalem z dupa na gg oto wycinek rozmowy:


----CIECIE----
JA
jestes zadowolona z pracy?
JA
szef nie piska?
ONA
tak jestem zadowolona, szefa sobie już tak ustawiłam że można powiedziec że ja tam rządze hehe
JA
i zamiast pracowac, uwodzisz mnie?:)
JA
mmm
ONA
taaa jasne uwodze Cię hehe
JA
no to widze masz wladcza raczke
ONA
tak to już jest z tymi facetami, łatwo ich sobie podporządkowuje
JA
to pewnie twoj urok osobisty tak podzialal na szefa
ONA
urok też robi swoje
JA
tja
JA
a lubisz jak facet jest Ci podporzadkowany
JA
Twoj facet
JA
jak robi z siebie kluche?
ONA
mój facet nie jest mi podporządkowany i dlatego jest moim facetem
JA
ehehe
JA
no wlasnie
ONA
ma charakterek i to mi się podoba
ONA
jak by był pantoflem to już dawno bym go rzuciła
----CIECIE----


wniosek prosty :)

pozdro,
bJ


Wróć do „Dyskusje ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości