witam wszystkich stałych bywalcy tego forum.
od czwartku studiuję CD i czytam posty na tym forum. Daję sobie kilkanaście dni na wchlonięcie tych wszystkich informacji i powtarzanie zwrotów tak, aby przychodzily mi do glowy naturalnie. doszedlem do wniosku, że z NLSem jest jak z sytemami walki, na poczatku wszystko wydaje się trudne, ale po poświęceniu czasu na utrwalanie określonych zachowań powstaje coś co nazywa się pamięcią mięśniową i chyba wszystkim tutaj obecnym zależy na tym a przynajmniej zależało gdy zetknęli się z NLS 1-y raz aby wypracowac w sobi eautomatyzm reagowania na zachowanie kobiet. Ja trafiłem na NLS w internecie w sierpniu, całkiem przypadkowo... szukałem czegoś o budowaniu motywacji i jakoś wpadła mi w łapy stronka o NLP a później potoczyło się z górki. Narazie nie mogę się z wami podzielić doświadczeniami z wykorzystywania technik NLS, ale jako petent (hehehe )mam całkiem spore doświadczenie i w najbliższym czasie opiszę wam kilka sytuacji jakie mi się przytrafiły dotychczas. opiszę je nie po to, że pochwalić się wlasnymi dokonaniami, bynajmniej nie taki jest mój cel, chcę po prostu napisać o swoich spostrzeżeniach (porażkach) i różnych rekacjach dziewczyn, które zaczepiałem i zagadywałem w rozmaitych sytuacjach a reakcje te były na prawdę skrajne, od takich gdzie samoocena leciała mi na łeb na szyje po takie w których miałem ochotę wszystkim mijającym mnie homo sapiens krzyczeć z radością prosto w twarz: MOGĘ WSZYSTKO!!! Myslę, że w dziedzinie uwodzenia każdą mniej, lub bardziej cenną informację można wykorzystać w taki czy inny sposób jesli się jak to zrobić. mój wkład w to forum to będzie moje dotychczasowe doświadczenie i ciekawe obserwacje nad damskimi zachowaniami i reakcjami na to co robię i mówię. w miarę przyswajania sobie technik NLS i zdobywania nowych doświadczeń będę się z wami nimi dzielił dla wspólnego dobra.
pozdrawiam!
PS-nie ukrywam, że liczę rónież na dobre rady w sytuacjach podbramkowych, w końcu jak to było powiedziane na jednym z filmów Pasikowskiego: "... my psy musimy się trzymać razem"... chociaż gdzieś tutaj przeczytałem, że nocą wilki wychodzą na polowanie, a grzeczne pieski zostają w domach... czy jakoś tak to szło
już nie petent, jeszcze nie NLS`er
Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Moderatorzy
już nie petent, jeszcze nie NLS`er
Przegrywa tylko ten, kto sam się poddaje.
Klarowne podejscie, bez ściemy i fajerwerków I o to chodzi! Gratuluje! Zarazem przestrzegam, ze w kilkanaście dni nikt jeszcze nie zdobył czarnego pasa karate zaczynając prawie od zera.
Seedman | http://nls.republika.pl
"Kobieta podobna jest do cienia. Jeśli ją ścigasz - ucieka, jeśli ty uciekasz - idzie za tobą."
"Kobieta podobna jest do cienia. Jeśli ją ścigasz - ucieka, jeśli ty uciekasz - idzie za tobą."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości