Przykładowe patterny oraz inne cenne informacje

Tutaj rozmawiamy o wszystkim co dotyczy NLS w zamkniętym gronie TYLKO dla wtajemniczonych. Dostęp do tej części forum mają tylko absolwenci warsztatów NLS oraz Ci, którzy kupili warsztat NLS na CD. <br>
<b>UWAGA ! Zanim napiszesz do admina w sprawie dostępu do tej części forum przeczytaj to co admin napisał w częsci "Ogłoszenia admina" !!! </b>

Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Moderatorzy

ruchmistrz

Postautor: ruchmistrz » wt kwie 13, 2004 9:05 am

Zaatakowałem laskę, bo wstępnie zainteresował mnie jej profil, poniżej pełna treść naszej korespondencji e-mailowej. BRACIE, CO MOŻNA BYŁO ZROBIĆ LEPIEJ? Jestem ciekaw co o tym myślisz.

JA
Dla mnie uroda to nie wszystko, a nie każda kobieta jest w stanie naprawdę zaintrygować sobą mężczyznę... nieprawdaż?

ONA
Spróbuj...

JA
Naprawdę myślisz że będę próbował dlatego że odpisałaś jednym wyrazem? Hihihihi, to trochę zabawne i rozumiem że mogłaś tak myśleć, ale ja poświęcam swój czas wyłącznie tym, którzy łamią pewne stereotypy i są w stanie zainteresować mnie swoją osobą. Poza niektórzy mężczyźni wiedzą że próbowanie jest dobre dla frajerów i dlatego ROBIĄ to na co mają ochotę zamiast próbować...
Nie wiem czy masz na tyle elastyczną wyobraźnię żeby to zrobić, bo gdybyś miała sobie wyobrazić, że właśnie teraz poznajesz przez net mężczyznę, który jest dyskretny, inteligentny i doskonale zorganizowany... Który potrafi oczarować kobietę, zapewnić jej fantastyczną przygodę, cudowny romans i ten przyjemny dreszcz emocji, przygody i adrenaliny która narasta w radosnym oczekiwaniu na to, co ma się za chwilę wydarzyć... ze mną tak jest że uważam, że wyjątkowy mężczyzna potrafi znacznie więcej, nie tylko gwarantuje kobiecie to wszystko, czego ona od niego oczekuje i docenia ją za te wszystkie rzeczy, za które zawsze chciała być doceniana, ale potrafi również obudzić w niej te wszystkie pragnienia i naturalne rządze, z których ona dotąd nawet nie zdawała sobie sprawy... tak jakby obudził ją ze stuletniego snu... Ja myślę, że większości pięknych kobiet nie starcza odwagi żeby złapać taką okazję i zatrzymać ją dla siebie... i wyssać z niej tyle przyjemności ile tylko będzie w stanie wytrzymać... i choć mogą słyszeć ten głos w swojej głowie, który mówi: Zrób to! Natychmiast złap tę okazję! to się zastanawiają zamiast działać od razu.... a później ogromnie żałują, bo jak wiesz, coś co jest dostępne dziś może zniknąć


i nigdy więcej się nie pojawić.

ONA
Sam to napisałeś? Nieźle... Buziak!!!

JA
A co, myślałaś że w necie siedzą same tępaki i frustraci?? Hehehehe:) Tylko na tyle Cię stać? Uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

ONA
Nie polubiłam Cię. Pa.

JA
Hihihihi, tak przypuszczałem:) można myśleć że się kogoś nie lubi i jednocześnie z jakiś tajemniczych powodów zastanawiać się, jakby to było robić z nim te wszystkie rzeczy, na które naprawdę masz ochotę... o których marzysz... a za jakiś czas ze zdziwieniem stwierdzić, że to było coś prawdziwie przyjemnego, wyjątkowego i było naprawdę warto.... pomimo że początek znajomości wcale na to nie wskazywał.
Z Twojego opisu wynika że prawdopodobnie jesteś zgrabną, atrakcyjną kobietą, która ma powodzenie. Super:) spróbuj poznać kogoś, kto zaspokoi wszystkie Twoje potrzeby, zwłaszcza te o których teraz nie myślisz. Bo wiesz, piękne wysportowane ciało kobiety jest bardzo ważne, natomiast skoro tu jestem to szukam w kobiecie czegoś jeszcze.
Napisałaś że mnie nie polubiłaś, więc postaraj się najmocniej jak potrafisz nie myśleć o mnie... wogóle się nie zastanawiaj co może być we mnie tak fascynującego co sprawia, że z narastającym zaciekawieniem czytasz teraz tę wiadomość... i że chcesz czytać dalej.... bo wiesz, gdybyś jeszcze o mnie myślała, to mogłabyś nagle przekonać się, że masz ochotę kontynuować znajomość... mimo że teraz może Ci się to wydawać głupie... i w pewnej chwili, zupełnie niespodziewanie poczuć to szczególnie przyjemne ciepło w swoim ciele, które rozprzestrzenia się wywołując pewne myśli..... fantazje.... wiesz o co chodzi, prawda?
Ze mną jest tak, że wszystkie znajomości które zaczynałem w nietypowy sposób okazywały się za jakiś czas bardzo hmmm.... cenne i bogate w nowe doświadczenia:) Zapytałbym jak to jest u Ciebie, ale prawdę mówiąc nie spodziewam się odpowiedzi.
Pozdrawiam:)

ONA
Boję się, że masz 162cm wzrostu, 98kg wagi, czuprynkę niezbyt bujną, 52 lata i żonkę która niegdyś w Barze Extra była opoowiedzialna za potrawy mączne... Sorry, nie jesteś w moim typie.

Dzisiaj miałam święto... (chodzilo jej o 8 marca)

JA
Cóż, jakoś tak dziwnie się składa że jestem dokładnym zaprzeczeniem WSZYSTKICH cech, które wymieniłaś poniżej. Poza tym obojętne mi jest czego się boisz bo podejrzewam że opis, który umieściłaś w swoim profilu znacznie się różni od rzeczywistości. Nie musisz mnie przekonywać że jesteś piękna, zgrabna i seksowna bo napisałem Ci już wcześniej, że ja szukam w kobiecie czegoś więcej... i nie sądzę żebyś miała na tyle odwagi aby wysłać mi zdjęcie, a już z pewnością nie jesteś gotowa aby samej przekonać się co wspaniałego mogłoby się wydarzyć gdybyśmy się spotkali, co mogłabyś wspominać nawet po wielu latach z uśmiechem na twarzy. Ty pewnie wolisz siedzieć w necie i rajcować się propozycjami od napalonych dupków. Twoja sprawa.
Bywaj
P.S. Gratuluję że miałaś święto, życzenia z tej okazji składam wyłącznie kobietom, które pełnią ważną rolę w moim życiu.

ONA
Tego się obawiałam, jesteś jeszcze niższy, jeszcze cięższy i całkiem łysy??? Boże! Wyrazy głębokiego.........! Naprawdę szkoda mi takich nieszczęśników jak ty. Przez małe t.
Ciężko znaleźć fajną dziewczynę gdzieś na ulicy, gdzieś na baletach, w pubie... Cały czas strony typu "www.katarynka.pl" i ciągły onanizm...? Robisz to także przed monitorem? Łapiesz w rękę czy rozkładasz serwetkę?
Myślałam, że są szanse na małą znajomość, ale daleko tobie do mężczyny który da mi to czego na dziś najbardziej potrzebuje - poczucie bezpieczeństwa i zrozumienie. Poczucie tego, że jestem komuś potrzebna, że ktoś potrafi dać mi moje marzenia i zrealizować moje plany...
A tak na marginesie, to największym DUPKIEM z którym klikałam jesteś ty! Przez małe t.
Szukaj dalej kilkając w tą swoją klawiaturę. Powodzenia!!!
P.S. Zdziwił byś się widząc mnie, zapewniam cię! Przez małe c.
Prawdziwy facet nie dzieli kobiet na ważne jemu i nie ważne w dniu ich święta, pomiętaj o tym na przyszłość.

JA
Zgadłaś, mam 148 cm wzrostu i 117 kg wagi, wyłysiałem w wieku 19 lat i kiedy siedzę w necie to trzaskam kapucyna 6 razy dziennie aż mi kapcie spadają. I łapię w skarpetę;)
A tak już zupełnie poważnie: zdaję sobie sprawę że się wkurzyłaś po przeczytaniu wiadomości ode mnie, ale zanim w pełni zrozumiesz moje intencje chcę Cię o coś zapytać. Być może nie masz ochoty czytać tego dalej, ale skoro jesteś już w tym miejscu to co tam: przynajmniej na chwilę przestań się gniewać na mnie i pomyśl: Ile razy widziałaś na mieście naprawdę przystojnego mężczyznę z dziewczyną powiedzmy delikatnie o przeciętnej urodzie? I odwrotnie - piękną dziewczynę o doskonałej figurze z facetem zupełnie przeciętnym? W takiej sytuacji można zastanawiać się "co ona ma w sobie takiego albo jak on to zrobił że ma tak piękną kobietę?". Masz takie doświadczenia? Właśnie przypomniała mi się dość zabawna sytuacja, którą widziałem niedawno w Porto Grande...
Oczywiście każdy ma swoje kryteria cech których szuka u płci przeciwnej, np. Ty wymieniłaś dwie najważniejsze. Zgadzam się z Tobą w 100%, to szalenie istotne, aby kobieta czuła się przy mężczyźnie absolutnie bezpiecznie, żeby on dał Ci zrozumienie, żebyś zawsze - nawet gdy nie ma go w pobliżu - miała poczucie że jesteś mu potrzebna, żeby potrafił dać Ci Twoje marzenia i zrealizować Twoje plany... ja wśród trzech cech, które najbardziej cenię u kobiety na pierwszym miejscu wymieniam inteligencję. A po zdawkowych zdaniach zwłaszcza w korespondencji przez net, mimo najszczerszych chęci nie ma szans na zorientowanie się czy kobieta jest inteligentna. Pewne rzeczy można wyczuć np. po stylu pisania, poprawności składniowej i bezbłędnej ortografii.... do tego potrzebny jest kawałek tekstu, może być nawet na temat "wielki dupek" :))
Hmm, gdybym pracował w szkole to za wypracowanie dostałabyś szóstkę;) I wcale nie dlatego że z jakiś dziwnych powodów zaczynam Cię lubić:)
Doszliśmy do tego miejsca, więc wypada teraz zdecydować: jeśli chcesz dalej się gniewać na mnie i uważać mnie za dupka to nie odpisuj na tą wiadomość i postaraj się więcej o tym nie myśleć. Ja też dam Ci spokój i szczerze życzę powodzenia w zawieraniu nowych znajomości. Jeśli jednak przeczytanie tej wiadomości sprawiło, że przez chwilę pomyślałaś o mnie w jakiś szczególny sposób lub kąciki Twoich ust powędrowały w górę, to myślę że powinniśmy się spotkać przy kawie lub herbacie i porozmawiać. Przekonałem się już że wszystkie znajomości, które zaczynały się nietypowo po jakimś czasie okazywały się bardzo cenne i hmmm.......:))))) pomimo że na początku wydawało się to zupełnie niemożliwe.
Pozdrawiam

ONA
Pokaż mi się, prześlij swą fotkę na muszka24@o2.pl. Dopuki Cię nie zobaczę doputy szanse Twe oceniam marnie... Wierz mi, piszę prawdę.

JA
Rozumiem to że dopóki nie zobaczysz kogoś na zdjęciu dopóty marnie oceniasz szanse na spotkanie i oczywiście akceptuję to. Natomiast swoje zdjęcie wysyłam gdy wiem że kobieta mi się podoba. Pamiętam że napisałaś że mógłbym się zdziwić gdybyśmy się spotkali, ale dla mnie to troszkę za mało. Poza tym mam teraz kilka osób do spotkania i dlatego nie powinniśmy tego ciągnąć dalej. Nie pisz więcej do mnie.
Bywaj

ONA
Powodzenia.

ruchmistrz

Postautor: ruchmistrz » czw kwie 15, 2004 8:07 am

Bracia.... bo mi zimno...;)

WOlF
Posty: 56
Rejestracja: ndz sty 25, 2004 5:57 pm
Lokalizacja: zachodni PRL
Kontaktowanie:

Postautor: WOlF » czw kwie 15, 2004 10:49 am

wiesz zastanwiam sie czy tak naprawde przezyłas w swym zyciu cos naprawde wyjatkowego
prawnik (0:33)
o czym mozna by napisac ksiazke
1069870 (0:33)
tak
prawnik (0:33)
hmm...............czy mozesz sobie przypomniec jak sie wtedy czułas
prawnik (0:33)

1069870 (0:33)
zajebiscie podniecajaco
prawnik (0:34)
hmmm................podoba mi sie to ze mowisz o tym tak otwarcie nie wiele kobiet jest takich
1069870 (0:34)
wiem
1069870 (0:34)
uwielbiam jak mam mokro
1069870 (0:34)
wiesz?

hehe..........zaczeło sie ciekawie ale dalej spierdoliłem bo jestem leniwy i zaczełem importowac gotowe teksty .........wiec nie byly chyba włąsciwe dla niej i szybko wyczóla zzze cos jest nie tak :roll:
Kiedyś żyłem w myśl zasady:"jak suka nie da to kundel nie weźmie". Dziś wg."WOLF przydusi suka musi"

klocek
Posty: 101
Rejestracja: czw mar 18, 2004 5:08 pm
Lokalizacja: WildWildWest

Re: Przykładowe patterny oraz inne cenne informacje

Postautor: klocek » śr kwie 21, 2004 12:10 pm

SEEDMAN NAPISAŁ:

Z pożytkiem dla ogółu populacji... pozdrawiam ;-)[/quote]

do SEEDMANA :CHYBA Z POŻYTKIEM DLA OGÓŁU KOPULACJI...POZDRAWIAM
==================================

Być ZWYCIĘŻONYM i nie ulec to ZWYCIĘSTWO.
Zwyciężyć i SPOCZĄĆ na laurach to KLĘSKA...

***************************************

iad1
Posty: 60
Rejestracja: wt paź 14, 2003 5:01 pm
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: iad1 » ndz maja 09, 2004 4:32 pm

Witajcie w grzechu! :-)

Chodzę do szkółki z kilkoma fajnymi laskami. Dziś chciałem wypróbować metodę opowiadania patternów do kilku lasek jednocześnie. Tak się złożyło :-P że na przerwie jadłem obiad w towarzystwie dwóch niezłych lasek i trzeciej takiej sobie... I opowiadam, jak to spotkałem się wczoraj z moją koleżanką, która opowiedziała mi interesującą historię jak to spotkała się na kawie z kolegą, którego znała już od kilku miesięcy... I jak to nagle podczas tego spotkania, kiedy słuchała tego głosu, patrzyła w te oczy i na tę twarz, zaczęła sobie zdawać sprawę, że ten facet działa na nią w TEN niesamowity sposób! I w dodatku zaczęła sobie zdawać sprawę z tego, że im dłużej słucha tego głosu, tym intensywniejsze ma różne fantazje na jego temat, coraz bardziej kudłate. (Laski już oczami mnie pożerają... kotwiczę na siebie of koz). Wiecie jak to jest, kiedy macie niesamowitą ochotę na tego faceta, a z drugiej strony obawiacie się powiedzieć wprost, że macie na tego faceta ochotę... I tu koleżanka zadała mi pytanie, co powinna była zrobić, by tego faceta skłonić do dalszego wiadomego działania? Co Wy byście odpowiedziały? I tu najładniejsza laska, która siedziała naprzeciw mnie powiedziała: jeśli ten facet po przeciwnej stronie stołu tak na mnie działa :-)), to ja dałabym mu znać w sposób dosyć bezpośredni, że mnie pociąga :-)) Spodobała mi się jej odpowiedź - zupełnie nie wiem czemu ... :-))
Na następnej przerwie, ta (niestety) taka sobie podeszła jeszcze do mnie z kilkoma pomysłami, jak kobieta może się zachować takiej sytuacji! Widać było, że myślała o tym całe 45 minut zajęć :-)) Ciekawe, jak bardzo było jej miło? ;-)

Pozdrawiam I

Mariusz
Posty: 16
Rejestracja: pn paź 20, 2003 9:39 pm
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: Mariusz » wt gru 14, 2004 9:22 pm

Powiedzcie co sadzicie o tym mailu, zamierzam go wysłać koleżance ku ogolnej radości zobaczenia jej miny na drugi dzień, jak myslicie dodac cos moze odjac a moze wystarczy :D :D :D

Witaj
Piękny wieczór dziś mamy. Piszesz iż masz, poczucie humoru to dobrze:) patrząc na tych smutnych ludzi musisz być jak opadające powoli piórko ze skrzydła anioła nad rozszalałym oceanem. Chyba musisz dawać ludziom dużo wrażeń i emocji z tym związanych. Kojarzy mi się to trochę z Mikołajkami i prezentami.
Pamiętasz jak byłaś mała i czekałaś na prezent od rodziców......... zastanawiałaś się co tam może być,.......... to niesamowite pragnienie poznania.........rozpierało całe Twoje ciało,........... pamiętasz jak czułaś każdą swą cząstką tą chęć.........kiedy rodzice wychodzili a Ty czułaś........ jak cała drżysz - miałaś okazję poszukać...........swego spełnienia.............próbowałaś zaspokoić swoją niewyobrażalnie wielką żądzę, lecz gdy nie mogłaś znaleźć ta.......chęć poznania........rosła dwukrotnie jeśli nie czterokrotnie i im bardziej starałaś się o tym nie myśleć o nim to tym bardziej dochodziłaś raz za razem........ do wniosku iż, ogarnia Cię taka euforia........musisz go znaleźć. Kiedy przychodziła wigilia prawie cała eksplodowałaś.......... to oczekiwanie z chwili na chwilę............. wierciłaś się na krześle.......... aż do momentu kiedy już miałaś paczkę w swoich drżących dłoniach..........chciałaś niemal krzyczeć AAAAAAAhhhhhhhh jakie życie jest piękne......... jeszcze chwila ze ściągnięciem opakowania......... Ta myśl że mi się uda otworzyć i to poczucie spełnienia .......ze mną .. tak właśnie jest że jak na coś oczekuje...... Ja nie mogę się powstrzymać i przeżywam wchodząc w to głęboko całym ciałem i duszą. Ja już taki jestem i jak mi się to spodoba to nie tracę okazji, która jutro może się już więcej nie powtórzyć. Ja uważam iż lepiej jest raz przyjemnie przeżyć niźli żałować tego całe życie :).
Łukasz
Psychike kobiety mozna rozgryzc, ale po co brac skoro mozna dostac:)

Awatar użytkownika
Zwierzak
Posty: 21
Rejestracja: śr wrz 22, 2004 10:06 am
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Zwierzak » pn sty 10, 2005 3:33 am

Panowie Bracia powiem tylko - DUŻA KLASA co oznacza, że czas zasiąść przed ekranikiem komputerka i pisać, pisać... a i o działaniu w terenie nie zapominać, ja stawiam na to drugię więc widzę, że mi sie zaległości porobiły ale do nadrobienia i to z nieskrywaną przyjemnością-bardzo dobrze, właśnie tak... :)
pozdrawiam i...panowie niepiśmienni czapki z głow dla kolegów
Kobiety...? po prostu je kochaj ;-)
Ćwiczyć, ćwiczyć, i jeszcze raz ćwiczyć !!!

Total
Posty: 91
Rejestracja: pt sty 09, 2004 4:01 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz, Szczecin
Kontaktowanie:

Postautor: Total » śr lip 13, 2005 10:02 pm

NLS w klubach

Ostatnio w klubie zauwazyłem ciekawą rzecz tanczac z dziewczyna.
Zreszta malo ktora potrafi dobrze tanczyc, wogole czuć rytm... ach wiekszosc totalna porazka...
Więc jest to łatwy kąsek na zaczepkę...
Tanczac zauwazylem ze wiekszosc zamiast czuc rytm albo normalnie tanczyć patrzy mi sie na nogi qrde mysle co jest czy ja reklamuje buty czy udzielam "kursu tanca*"
*czasami jak mi sie nudzi jest to dla mnie fajny start do panienek ktore chca sie czegos nauczyc i z tego pkt-u idzie bardzo łatwo.

Wiec powiedziałem słuchaj przestań patrzeć na moje nogi, i zwróć uwagę na to co robie i jezeli naprawde chcesz sie dobrze poruszać patrz na rozmaite gesty jakie wykonuje... i słuchaj jak cie kieruje blebleble
Słuchaj wiesz co... chętnie bym odpoczoł na swiezym powietrzu... wyjdźmy i pogadajmy na chwile

Przydaje sie czasem w tancu zakotwiczyć głosem wywołującym zaciekawienie
OK A teraz zrobimy coś nowego + odpowiednie spojrzenie.

A kiedy juz jestes poza klubem odpalic ton glosu + spojrzenie

+ Słuchaj...
i dalej wiadomo


( oczywiscie trzeba dodac ze niewiesz jak długo tu bedziesz
miło jest jak chce cie zagadac i rzuci textem dlaczego zapytałeś czy trenuje X Bo wiesz mam na twoj temat pewna intuicje - moze głupi tekst ale u mnie dziala i bardzo mi sie podoba :)


Miło by mi było gdyby udeżył do mnie na priv koleś ( nicka nie pamietam ) który pisał ze dobrze potrafi tanczyc jak będę w W-awie mozemy odstawić mały Showtime, tudzież wpadniemy z wiekszą grupa. Ach pewnie kobietki gdyby nasze wieczorno-klubowe plany znały to pewnie miesiac wcześniej porozwieszały by plakaty gdzie i o której... chech.
Az sie prosi założyć jakiś klub - wstęp tylko NLSowcy i wyłącznie wysoko atrakcyjne kobietki. ;-)
Świadomosc jest najwieksza moca wszechswiata. - R.Bandler

Faust
Posty: 6
Rejestracja: sob lis 20, 2004 1:27 pm

Postautor: Faust » pn gru 26, 2005 6:02 pm

Czy wiecie jak przerobić ET patern z "metafory indiańskiej" na związany z kosmosem lub kosmitami? Ponieważ wiele lasek które poznaje zajebiście lubi rozmawiać na temat ufo itp.

Kardon
Posty: 14
Rejestracja: śr lis 16, 2005 4:49 pm

Postautor: Kardon » pn gru 26, 2005 8:05 pm

Moze tak:
Ogladalem ostatnio film (moze byc porno), ktorego akcja odbywala sie na planecie Z i tam zyly tylko kobiety a na planecie Y tylko faceci. Na planecie Z gdy dziewczynka zaczyynala dojrzewac to dojrzalsza dziewczyna brala ja i.......

Gdy juz mala byla gotowa to leciala na planete Y :-)

Albo cos w tym stylu.

Faust
Posty: 6
Rejestracja: sob lis 20, 2004 1:27 pm

Postautor: Faust » wt sty 03, 2006 10:04 pm

dzięki za pomoc.

Adventurer
Posty: 51
Rejestracja: wt kwie 12, 2005 9:46 pm
Lokalizacja: Wawa
Kontaktowanie:

Postautor: Adventurer » czw sty 05, 2006 8:15 am

error
Ostatnio zmieniony pn lut 04, 2008 9:07 am przez Adventurer, łącznie zmieniany 1 raz.

ruchmistrz

Postautor: ruchmistrz » czw sty 05, 2006 11:02 pm

Adventurer,
fajnie że się udzieliłeś w temacie, może zademonstruj teraz zachowaniem przed monitorem swoją ciekawą osobowość? bez dotykania klawiszy klawiatury. I najlepiej tak, żeby wszyscy zainteresowani widzieli. Chłopaku, aż mi się wierzyć nie chce że mogłeś napisać coś tak głupiego.
To była bardzo atrakcyjna kobieta, wysoka, zgrabna blondynka. faceci ślinili się na jej widok i wchodzili w d.. w księdze gości aż trzeszczało. Skończyła psychologię i po kilkumiesięcznej obecności na randkach wyrobiła sobie tylko jeden pogląd na facetów zapisujących się tam randek. Jak sama później przyznała polubiła dopierdalanie frajerom. Stwierdziłem że chcę sprawdzić co się stanie gdy zrobię coś zupełnie przeciwnego niż stado frajerów, które do niej pisało. Więc poczęstowałem takim samym gównem. Przy okazji, w jaki sposób dokładnie wiesz że miała ubaw z tego tekstu? Laska chciała mieć poczucie sprawstwa, że to ona decyduje czy ewentualnie się z kimś spotka, ale wyłącznie po obejrzeniu zdjęcia. Nie lubię jak mi pchła na grzebieniu beka więc oczywiście zdjęcia nie dostała i dodatkowo kazałem jej poczekać, bo spóźniłem się na spotkanie.

Awatar użytkownika
faza69
Posty: 55
Rejestracja: sob sty 10, 2004 8:23 pm
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontaktowanie:

Postautor: faza69 » czw sty 12, 2006 12:09 pm

Akcja :
1. Podchodze do laski na baletach
2. Szczery kure.... uśmiech
3. Pytanie " widze że siedzisz sama... czy moge prosić do tańca ? "
4. Jej odpowiedź " nie"
5. Zaskok stanu totalnego luzu oczywiście u mnie :D
6. Bezczelne spojrzenie oczywiście moje :D
7. Pytanie " ... nie jesteś sama ? ..."
8. odpowiedź " nie nie jestem sama... "
9. Moje zdziwione spojrzenie ??
10. Błysk w moim oku :D
11. " hmm... kurde znowu jakiś frajer ma kure... szczęście ..."
12. Radość z widoku jak pannie jarają się styki i odchodze

PS. sprawdzone pare razy efekt: zazwyczaj przejarane styki panny cholerne zmieszanie i zaciekawienie.

pozdr.
Acha mówie wam NLS nie działa to iluzja, ale iluzja którą ja roztaczam
Bez komentarza :D :D


Wróć do „Dyskusje ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 21 gości