

ona: czemu nie wchodzicie
ja /: byliśmy
ona: dlaczzego wyszliście??
ja: nie wyszlismy tylko nas ochrona wyrzuciła
ona: jak to was wyrzuciła??
ja: widzisz, dzidziuś, jak weszliśmy wszystkie laski miały tak mokro w majtkach ze ochrona musiała zapierdalać ze szmatami po podłodze, dyskoteka to nie basen i nas wyjebali......
jej wyraz twarzy




niby nic ale to była noramlna rozmowa bez żadnego celu, mam tylko nadzieje ze przy rozmowie z matką bede sie kontrolował. NIe wiem jak to sie dziaje ale to po prostu wypływa mi z głowy. zupelnie NIe myslac o tym.
hehe.............jak o tym nie pamietam ale laski o mnie mówia cały czas.......jakim jestem .............??
czuje wewnetrzny smutek ze z tak grzecznego chlopca zmieniłem sie w bezczela............co wy cholera mi zrobiliscie


