NLS czy to działa?
Moderatorzy: admin, Lech Dębski, yebi69, Sowa_sensei, Moderatorzy
NLS ? Czy działa ? cholera , jakie pytania ludziom do głowy przychodzą !
Nls to tylko zbiór technik z NLP !
Wszystkiego tego mozesz sie nauczyć idąc na praktyka !
Reszta to postawa !
I penis !
Cała filozofia !
Pytanie czy działa z odpowiednią postawa ?
No działa !
I co z tego ?
Przecież wszystko działa z odpowiednią postawą !
I tu juz tylko sprowadza się do kwestii , czy trenerzy potrafią skutecznie wkręcic ci tą postawę tak , abyś ją po prostu miał , bo to oni sa za to odpowiedzialni i to ich rozliczaj z efektów , bo
jak ktos ci mówi , że nie potrafisz itp to cholera gówno prawda , bo ty cholera wszystko potrafisz !! -
kwestia tylko tego czy trener potrafi cię tego nauczyć !!
Popytaj ludzi jakie mają efekty .. oceń trenera ..
Pozdrawiam
Nls to tylko zbiór technik z NLP !
Wszystkiego tego mozesz sie nauczyć idąc na praktyka !
Reszta to postawa !
I penis !
Cała filozofia !
Pytanie czy działa z odpowiednią postawa ?
No działa !
I co z tego ?
Przecież wszystko działa z odpowiednią postawą !
I tu juz tylko sprowadza się do kwestii , czy trenerzy potrafią skutecznie wkręcic ci tą postawę tak , abyś ją po prostu miał , bo to oni sa za to odpowiedzialni i to ich rozliczaj z efektów , bo
jak ktos ci mówi , że nie potrafisz itp to cholera gówno prawda , bo ty cholera wszystko potrafisz !! -
kwestia tylko tego czy trener potrafi cię tego nauczyć !!
Popytaj ludzi jakie mają efekty .. oceń trenera ..
Pozdrawiam
==================================
Być ZWYCIĘŻONYM i nie ulec to ZWYCIĘSTWO.
Zwyciężyć i SPOCZĄĆ na laurach to KLĘSKA...
***************************************
Być ZWYCIĘŻONYM i nie ulec to ZWYCIĘSTWO.
Zwyciężyć i SPOCZĄĆ na laurach to KLĘSKA...
***************************************
Adventurer pisze:No Endriu zdaj relacje
Fajnie ze interesujesz sie moimi postepami w uwodzeniu. Zapewniam za jak bede miał juz czym sie pochwalić nieomieszkam tego zrobić. Narazie nie mam zwyczajnie czym.
No chyba ze tym że walcze z excusami oraz że staram sie zrozumieć jak działają w praktyce 3 pierwsze fazy MM i dostrzeganiem gdzie wcześniej popełniałem błędy (najczęściej z 1 odrazu do 3 lub odrazu do 3 ).
pozdrawiam
btw Panowie fajna sprawa hipnotyzowanie dziewczyn w klubie. na hasło hipnoza ludzie robią a po wszystkiem laska ma banan na twarzy i woła "jeszcze" . hehe
Choć takie hipno na zimno trudne jest cholernie, zajbiiście trzeba się skoncentrować i skupić. Najtrudniej odciać się od świata zewnętrznego (ludzie muza własny stan) na tyle zeby skupić sie na indukacjach i nie piepszyć głupot ale kurde warte jest powtórzenia.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: wt kwie 12, 2005 9:46 pm
- Lokalizacja: Wawa
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 140
- Rejestracja: pt lut 13, 2004 9:43 pm
- Lokalizacja: Górny Śląsk okolice Katowic
- Kontaktowanie:
:)
Oczywiście tylko po co mówić komuś o hipnozie skoro wiesz jaki to da efekt ?? Jasne ze jak powiesz pannie wiesz zajmuje sie hipnoza i rozkocham sobie Ciebie we mnie to mozesz wstac i isc do nastepnej od razu
Jestem Pogo z Marsa i dzis nie smierdza mi nogi ale Ty to lepiej sprawdź !!!
Adventurer pisze:Rozumiem że piszesz o mystery method. A z tą hipnozą to jest taka śmieszna sprawa. Jeśli wzbudzisz pannie stany emocjonalne. Ona będzie się czuła dobrze przy Tobie a Ty potem powiesz że zajmujesz się hipnozą. To tak jakbyś powiedział że masz HIVA. Ona na logicznym poziomie przewartościowuje to co się z nią działo pod Twoim wpływem.
1 tak dla ścisłości Myślę o mysterym - ale pisze w domyśle bo każde forum ma swoich adminów i ich zasady które respektuje.
2: nie wiem na ile znasz hipnozę i jakie masz podejście do niej ale grono 19 latów w które się wkręciliśmy z Tupackiem (wizyta duszpasterska w 3 mieście ) zrobiło duże oczy a jak usłyszeli czym się interesujemy (tym jak działa umysł, trochę hipnozą). A potem jak obserwowali i przysłuchiwali się transom (niezłą miałem z nich bekę - jakby na sztuki magiczne patrzyli )
Do tego dziewczyny same wołały "chcemy tego, ja tez".
Wszystko odbyło się spokojnie, spójnie z "dobrymi intencjami". Dobre nastawienie pobawmy się i Zobaczmy Co się Stanie.
Celowaliśmy w przyjemne stany spokoju, relax, odprężenia "czułam zajebisty spokój", trochę przyjemnych odczuć z ciała we wszystkich tych miejscach.
A co do kotwiczenia? cholera jak usłyszeliśmy, że głosy którymi mówimy są bardzo sexowne [thx Lechu za ćw. na głos] to, myślę sobie, po cholera co cokolwiek więcej kotwiczyć. hihi (btw zamknięta #tele).
-
- Posty: 51
- Rejestracja: wt kwie 12, 2005 9:46 pm
- Lokalizacja: Wawa
- Kontaktowanie:
Czasami zastanawiam się dlaczego ludzie marnują czas na zast
Tak sobie właśnie czytam wasze posty i postanowiłem wtrącić kilka uwag i od razu chę dodać, że to jest moje osobiste zdanie i nie musisz się z nim zgadzać...
Jeśli coś nie działa to zacznij to robić inaczej, bo jeśli zaczniesz stosować z takim podejściem coś innego to już teraz mogę Ci napisać, że też Ci nie zadziała. Jeśli twierdzisz że podejścia których się uczyłeś na kursie nie wychodzą Ci i kobiety na Ciebie plują z obrzydzeniem to może zacznij podchodzić i wyśmiewaj się z nich, szczególnie do tych co najbardziej Ci się podobają np. coś w stylu: - Czy musiałaś wydać tyle kasy na takie drogie buty, żeby zwrócić na siebie uwagę? Czy Twoja atrakcyjność już Ci nie wystarcza? No i kiedy teraz przeczytałeś ten tekst to czy jesteś pewnien, że masz na tyle postawy żeby w ten sposób podchodzić? Guzik też tego nie zrobisz i szukanie kolejnych technik uwodzenia sprawi, że będziesz potrzebował jeszcze silniejszej postawy niz ta, której potrzebujesz do NLS. Osobiście znam osoby stosujące tzw. inne techniki i widziałem jak działają i nie zauważyłem nic szczególnego co wyróżnia ich od nas. Fakt, postawa i bezczel na wysokim poziomie pomaga, ale zadaj sobie pytanie jakie kobiety Cię interesują. Według moich doswiadczeń stosowanie technik na dyskotekach na pięknych kobietach, które wiedzą że będą uwodzone wymaga silnej postawy i umiejętności. Jeśli Twoim celem jest prosta dziewczyna z dyskoteki, która wskoczy Ci do łóżka w jeden wieczór i nie obawiasz się tego, że robi to co tydzień z różnymi facetami to jest Twoja sprawa. Jeśli chcesz uwodzić piękne kobiety na ulicy lub innych miejscach potrzebujesz również postawy, ale do tego umiejętności jakie uczą nas na NLS, a w połączeniu z hipnozą jest to dopiero majstersztyk. Może kiedyś dowiecie się co kilku z nas robi z kobietami i w jaki sposób do tego dochodzimy, ale jeszcze pozwólcie się nam delektować sukcesami. Dla początkujących braci świetnym miejscem na ćwiczenie i wywoływanie stanów są strony randkowe, gdzie możecie najpierw poćwiczyć za pomocą poczty i gg, a potem łatwiej będzie Wam na żywo. Sam tak zaczynałem i to mi pomogło. Sorry ale jeśli wydaje się Wam, że przez 3 dni będziecie innymi ludźmi to wasz świadomy umysł zrobił Wam psikusa. Dostalismy narzędzia do reki, za pomocą których możemy mieć więcej kobiet. Wielu braci nie bierze pod uwagę faktu, że są różne kobiety i porażki przy podejściu traktują jak koniec swojej kariery uwodziciela, zamiast wyciągać wnioski do poprawiania kolejnych podejść.
Ja zajmuję się NLS i NLP od prawie półtora roku i w porównaniu do okresu za czasów PSF-a to zupełna metamorfoza. Teraz już wiem, że kobiecie można powiedzieć absolutnie wszystko i nie tylko , że zajmuję się hipnozą, ja nawet mówię, że zajmuję się uwodzeniem. To co mówicie nie ma znaczenia, znaczenie ma to jak mówicie i w jakim momencie poznawania się jesteście z kobietą.
P.S.Pandemodium w odpowiedzi na Twoje pytanie: Pieniądze wydane na NLS i NLP to najlepsza lokata mojego życia jak do tej pory i jak nie nauczyłeś się niczego nowego niż przed kursem, to szukaj dalej na innych stronach
Jeśli coś nie działa to zacznij to robić inaczej, bo jeśli zaczniesz stosować z takim podejściem coś innego to już teraz mogę Ci napisać, że też Ci nie zadziała. Jeśli twierdzisz że podejścia których się uczyłeś na kursie nie wychodzą Ci i kobiety na Ciebie plują z obrzydzeniem to może zacznij podchodzić i wyśmiewaj się z nich, szczególnie do tych co najbardziej Ci się podobają np. coś w stylu: - Czy musiałaś wydać tyle kasy na takie drogie buty, żeby zwrócić na siebie uwagę? Czy Twoja atrakcyjność już Ci nie wystarcza? No i kiedy teraz przeczytałeś ten tekst to czy jesteś pewnien, że masz na tyle postawy żeby w ten sposób podchodzić? Guzik też tego nie zrobisz i szukanie kolejnych technik uwodzenia sprawi, że będziesz potrzebował jeszcze silniejszej postawy niz ta, której potrzebujesz do NLS. Osobiście znam osoby stosujące tzw. inne techniki i widziałem jak działają i nie zauważyłem nic szczególnego co wyróżnia ich od nas. Fakt, postawa i bezczel na wysokim poziomie pomaga, ale zadaj sobie pytanie jakie kobiety Cię interesują. Według moich doswiadczeń stosowanie technik na dyskotekach na pięknych kobietach, które wiedzą że będą uwodzone wymaga silnej postawy i umiejętności. Jeśli Twoim celem jest prosta dziewczyna z dyskoteki, która wskoczy Ci do łóżka w jeden wieczór i nie obawiasz się tego, że robi to co tydzień z różnymi facetami to jest Twoja sprawa. Jeśli chcesz uwodzić piękne kobiety na ulicy lub innych miejscach potrzebujesz również postawy, ale do tego umiejętności jakie uczą nas na NLS, a w połączeniu z hipnozą jest to dopiero majstersztyk. Może kiedyś dowiecie się co kilku z nas robi z kobietami i w jaki sposób do tego dochodzimy, ale jeszcze pozwólcie się nam delektować sukcesami. Dla początkujących braci świetnym miejscem na ćwiczenie i wywoływanie stanów są strony randkowe, gdzie możecie najpierw poćwiczyć za pomocą poczty i gg, a potem łatwiej będzie Wam na żywo. Sam tak zaczynałem i to mi pomogło. Sorry ale jeśli wydaje się Wam, że przez 3 dni będziecie innymi ludźmi to wasz świadomy umysł zrobił Wam psikusa. Dostalismy narzędzia do reki, za pomocą których możemy mieć więcej kobiet. Wielu braci nie bierze pod uwagę faktu, że są różne kobiety i porażki przy podejściu traktują jak koniec swojej kariery uwodziciela, zamiast wyciągać wnioski do poprawiania kolejnych podejść.
Ja zajmuję się NLS i NLP od prawie półtora roku i w porównaniu do okresu za czasów PSF-a to zupełna metamorfoza. Teraz już wiem, że kobiecie można powiedzieć absolutnie wszystko i nie tylko , że zajmuję się hipnozą, ja nawet mówię, że zajmuję się uwodzeniem. To co mówicie nie ma znaczenia, znaczenie ma to jak mówicie i w jakim momencie poznawania się jesteście z kobietą.
P.S.Pandemodium w odpowiedzi na Twoje pytanie: Pieniądze wydane na NLS i NLP to najlepsza lokata mojego życia jak do tej pory i jak nie nauczyłeś się niczego nowego niż przed kursem, to szukaj dalej na innych stronach
-
- Posty: 51
- Rejestracja: wt kwie 12, 2005 9:46 pm
- Lokalizacja: Wawa
- Kontaktowanie:
-
- Posty: 34
- Rejestracja: ndz cze 13, 2004 2:01 am
- Lokalizacja: Łódź
ENDRIU pisze:Adventurer pisze:Rozumiem że piszesz o mystery method. A z tą hipnozą to jest taka śmieszna sprawa. Jeśli wzbudzisz pannie stany emocjonalne. Ona będzie się czuła dobrze przy Tobie a Ty potem powiesz że zajmujesz się hipnozą. To tak jakbyś powiedział że masz HIVA. Ona na logicznym poziomie przewartościowuje to co się z nią działo pod Twoim wpływem.
1 tak dla ścisłości Myślę o mysterym - ale pisze w domyśle bo każde forum ma swoich adminów i ich zasady które respektuje.
2: nie wiem na ile znasz hipnozę i jakie masz podejście do niej ale grono 19 latów w które się wkręciliśmy z Tupackiem (wizyta duszpasterska w 3 mieście ) zrobiło duże oczy a jak usłyszeli czym się interesujemy (tym jak działa umysł, trochę hipnozą). A potem jak obserwowali i przysłuchiwali się transom (niezłą miałem z nich bekę - jakby na sztuki magiczne patrzyli )
Do tego dziewczyny same wołały "chcemy tego, ja tez".
Wszystko odbyło się spokojnie, spójnie z "dobrymi intencjami". Dobre nastawienie pobawmy się i Zobaczmy Co się Stanie.
Celowaliśmy w przyjemne stany spokoju, relax, odprężenia "czułam zajebisty spokój", trochę przyjemnych odczuć z ciała we wszystkich tych miejscach.
A co do kotwiczenia? cholera jak usłyszeliśmy, że głosy którymi mówimy są bardzo sexowne [thx Lechu za ćw. na głos] to, myślę sobie, po cholera co cokolwiek więcej kotwiczyć. hihi (btw zamknięta #tele).
Jak myślisz kto kogo prowadził ?
Nigdy nie było żadnej równowagi pomiedzy płciami, ponieważ władza wiąże się z pewnymi rolami społecznymi, podobnie jak z pewnością wiąże się z informacją.
Adventurer pisze:Do Twej wiadomości - wyśmiewanie kobiet świadczyć może o Twym problemie z takimi kobietami. Tego nie wiem. Negować kobiety trzeba umieć
Tak i dlatego zgadzam się z Tobą, że Ci co chcą rozumieć kobiety nigdy nie będą umieli ich uwodzić, ale one potrzebują tamponów emocjonalnych, więc ktoś musi im tę rolę zapewnić. Życzę Ci żebyś słuchał donosów i życzliwych Ci ludzi, bo to pozwoli Ci być najlepszy na tym forum i będziesz mógł wreszcie coś nas nauczyć na co czekam z utęsknieniem poza negowaniem wszystkich.
Andy
Ostatnio zmieniony śr lis 30, 2005 12:18 pm przez andy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 51
- Rejestracja: wt kwie 12, 2005 9:46 pm
- Lokalizacja: Wawa
- Kontaktowanie:
Dziekuję za przeprosiny, tylko ktoś tak inteligenty jak Ty potrafi w taki sposób wyrazić swoje zdanie.. Nie uraziłeś mnie, ponieważ ja zajmuję się uwodzeniem dla siebie i nie robię tego na pokaz, a moimi sukcesami wymieniam się z Braćmi którzy potrafią to docenić i uczymy się, po to żeby być jeszcze bardziej skuteczni. Tylko zastanawiam się po co marnujemy czas na obrzucanie się nawzajem epitetami i wypisywaniem co kto słyszał? Jaki to ma cel na tym forum. Albo wymieniamy się doświadczeniami i pomagamy sobie i młodym, albo wcale nie piszmy. Zauważ, że od jakiegoś czasu po rożnych akcjach i wiesz kogo mam na myśli, ludzie odeszli od pisania i dzielenia się uwagami i zamiast sobie radzić i pomagać to towarzystwo się skłóciło i rywalizuje o to kto lepszą szkołę ma do zaoferowania i że wszystko jest shit a szczególnie NLS. Sam zapewne przyznasz, że postawa jest najważniejsza a co potem to już inna bajka i co będziesz mówił jak laska jest posikana od Twojej postawy nie ma znaczenia tak naprawdę. Ty równiez zaczynałeś od NLS-u i stosujesz, bo sam mi mówiłeś niektóre rzeczy i to nie o to chodzi, żeby się licytować co jest lepsze, bo wszystko jest dobre jak się potrafi to stosować. I zgodzisz się ze mną, że najważniejsze to jest chcieć być uwodzicielem i po prostu to robić w taki czy inny sposób.
Pozdrawiam
Andy
Pozdrawiam
Andy
-
- Posty: 51
- Rejestracja: wt kwie 12, 2005 9:46 pm
- Lokalizacja: Wawa
- Kontaktowanie:
Adventurer pisze:Nie rozumiesz o czym pisze
Pozdrawiam
to moze napisz to wprost bez aluzji. juz nie raz twoja spostrzegawczoć była mi pomocna. bolesna ale penis przezyje, jeśli okaże sie prawdą.
Stalowy Szczur pisze: Jak myślisz kto kogo prowadził ?
jeśli nie ja to będe wdzieczny jeśli pouczysz mnie po czym poznać ze to ona robiła i jak uniknąć tego w przyszłości.
Wszystkie inne uwagi pouczające przyjmuje z wdzięcznością.
pzdr
btw: tak sie zastanawiam na penis wy sie kłucicie czyje karate jest lepsze.
-
- Master Trener
- Posty: 208
- Rejestracja: czw paź 23, 2003 11:26 am
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Ross gejem???? javascript:emoticon('8O')
Shocked Czego to ludzie nie wymyślą, by go zdyskredytować...
I zgadzam się ze zdaniem andy'ego. Madrze facet pisze
Jeśli chodzi o zaleznośc między postawą a technikami wywoływania emocji u kobiet- po raz 50 powtarzam, ze OBIE te rzeczy są ważne. Zupełnie nie rozumiem, czemu rózni ludzie powtarzają, że w NLS robimy patterny, a najważniejsza i tak jest postwa, ble, ble, ble. Po raz 51- ważne jest jedno i drugie. Jesli masz kiepską postawę- kobieta wyczuje twoja niespójność. Jesli masz tylko postawę, to mozesz zostac odebrany jako arogancki dupek (naturalnie są kobiety, które lecą na aroganckich dupków).
W NLS nie ograniczamy się do metod Rossa. Jeśli coś działa- super, jak najbardziej właczaj to do swego repertuaru! Osobiscie nie dostrzegam jakichs zasadniczych niezgodnosci między róznymi systemami uwodzenia, zwłaszcza jesli ma się na uwadze ostateczny cel. Rózne jest tylko rozłożenie akcentów. To jest tak jak ze sztukami walki- czy lepiej uderzac, kopac, czy zakładać dzwignie lub duszenie zalezy od okolicznosci, a nie od tego, ze karate jest lepsze od judo.
Pozdrawiam, Lechu
Shocked Czego to ludzie nie wymyślą, by go zdyskredytować...
I zgadzam się ze zdaniem andy'ego. Madrze facet pisze
Jeśli chodzi o zaleznośc między postawą a technikami wywoływania emocji u kobiet- po raz 50 powtarzam, ze OBIE te rzeczy są ważne. Zupełnie nie rozumiem, czemu rózni ludzie powtarzają, że w NLS robimy patterny, a najważniejsza i tak jest postwa, ble, ble, ble. Po raz 51- ważne jest jedno i drugie. Jesli masz kiepską postawę- kobieta wyczuje twoja niespójność. Jesli masz tylko postawę, to mozesz zostac odebrany jako arogancki dupek (naturalnie są kobiety, które lecą na aroganckich dupków).
W NLS nie ograniczamy się do metod Rossa. Jeśli coś działa- super, jak najbardziej właczaj to do swego repertuaru! Osobiscie nie dostrzegam jakichs zasadniczych niezgodnosci między róznymi systemami uwodzenia, zwłaszcza jesli ma się na uwadze ostateczny cel. Rózne jest tylko rozłożenie akcentów. To jest tak jak ze sztukami walki- czy lepiej uderzac, kopac, czy zakładać dzwignie lub duszenie zalezy od okolicznosci, a nie od tego, ze karate jest lepsze od judo.
Pozdrawiam, Lechu
"Kobieta zmienną jest, jak mówi poeta. Ale ja nie piszę wierszy, zajmuję się tylko uwodzeniem kobiet."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość