Śliczny ten wstęp. A teraz do sedna:
Jedną z metod na tzw. podniesienie atrakcyjności jest zasada niedostępności. Pytanie nr 1: czy komplementowanie laski już w trakcie znajomości nie łamie tej zasady? (mnie osobiscie wydaje się że tak, ale niech fachowcy powiedzą

Jakie techniki prócz w/w zasady stosujecie do 'podniesienia atrakcyjności' (żeby laska wiedziała, że musi się starać, bo spotkała kogoś, o kim nie śmiała marzyć...



Z góry dzięki za odpowiedź
Pozdrawiam