Odporoność na NLS?

uzi · Postautor: **uzi** » pn wrz 06, 2004 10:58 am

Czy zdarzylo sie wam spotkac zajebista laskę i wywolac w niej nieodparte pożadądanie skierowane do waszej osoby? Pytanie retoryczne. A czy zdarzylo sie wam poznac kobiete i mimo najlepszych staran nie wywyolac w niej z nic z tych rzeczy? Bo wlasnie mialem taki przypadek.

Zastanwiam sie czy sa kobiety odporne na patterny i techniki NLS.
Wczoraj mialem rozmawiac na czacie z panna, ktora wlasnie zdaje byc jedna z nich.

Mowie od razu ze nie byla to jakas prymitywna blachara ani nic takiego ale inteligentna dziewczyna. Pierwszy raz zdziwilem sie gdy wychwyciala manipulacje w pytaniu "Nie pytam sie o Twoje zdejcie bo pewnie nie wysylasz swiezo poznanym osobom" i stwierdzila ze ja podpuszczam tym pytaniem a ona tego nie lubi. Kolejnym zdziwnieniem bylo dla mnie ze zdanie ktory wywoluja zwykle reakcje typu " Pięknie piszesz, Super to ująles itp" na niej nie robily zadnego wrazenia. Z tresci rozmowy wynikalo ze miala wysoko podniesiona poprzeczke i byla bardzo atrakcyjna bo kiedy pytalem o to czy czesto jest zaczepiana okazalo sie ze nonstop ktos za nia łazi i podchodzi na ulicy.

Czesto podkresla takze znacznie wygladu faceta. Przyznala ze zdarzylo sie jej poznawac osoby z ktorymi lapała od razu bardzo dobry kontakt psychiczny ( w tym momencie mowa o czacie) ale czas pryskal kiedy dostawala foto kolesia. (swoje wysyla tylko na wymiane)

Nie musze dodawac ze zabieranie cukierka tez nie zadzialo no bo co mialem zabierac?

Zastanawiam sie czy mieliscie podobne przypadki i czy to jest wlasnie ten rodzaj kobiet ktore Ross sugeruje zeby odpuszcac i nie tracic na nie energii.

pozdrawiam

ruchmistrz · Postautor: **ruchmistrz** » pn wrz 06, 2004 12:16 pm

Owszem, całkiem niedawno rozmawiałem z taką zesraną-ze-szczęścia-że-jest-tak-piękna gwiazdą, przez maile. Też wyłapała parę rzeczy, np. że ją podpuszczam. Pomogło przeramowanie, mały myk i zabranie cukierka. Na spotkaniu okazało się że jest psychoterapeutką i pracuje w szkole. Wciągała patterny jak złoto, a mimo to dostała kopa;)

punkotek · Postautor: **punkotek** » pn wrz 06, 2004 3:07 pm

skoro tego nie lubi

to warto uzyc ze tego nie lubi.

Ciesze się ze tak odpowiedzialas bo to oznacza ze jestes inteligentną kobietą a inteligencja to jedna z trzech niefizycznych cech jakie naprawde lubie w ludziach z którymi warto jest spedzac czas. Ze mna jest tak ze uwazam iz inteligencja to.....

a jak spyta jakie sa pozostale dwie

? Powiem pozniej.

albo

To ze uwazasz ze miala wysoko poprzeczke oznacza dla mnie ze wydaje Ci sie ze siegasz za nisko. Jak to by bylo gdybys byl taki duzy ze to ty bys sie musiał schylac

? <przekonania + postawa>

albo

to co lubie najbardziej ostatnio
manipulacje energiami i astralne perfumy:p

--

nie tracic czasu na kobiety martwe w srodku. to sie naprawde czuje w chwile po nawiazaniu raportu, dostajesz wszechogarniajacej kurwy:)(to taki brak spojnosci, kinestetycznie odczuwasz ze z nia cos niegra podobnie dziala jak widzisz hard corowy blad ortograficzny) i wtedy odchodzac po inna potwierdzasz swoj dobry gust.

p.s. czaty

kolejna pouczajaca lekcja. nie bedziesz zawsze wygrywal ale jak bedziesz wygrywal to w wielkim stylu.

ruchmistrz: nie ma znaczenia czy to psychoterapeutka czy nie. tak jak nie ma znaczenia ze to enelperka czy psycholozka.

iad1 · Postautor: **iad1** » wt wrz 07, 2004 9:07 pm

Całkiem niedawno miałem też taki przypadek. Laska sobie wyobrażała chyba, że będę ją tylko zabawiał swoim towarzystwem a ona nic nie da z siebie :-)

Szybko ją odpuściłem, bo szkoda czasu na pokręcone kobiety...

Dziś jednemu z Braci w Grzechu opowiadałem, jak jakiś czas temu, gdy korzystałem z pytania na 4. bramę, laska powiedziała: " A co to kurna, quiz jakiś?" :-D

Pozdrawiam!

ruchmistrz · Postautor: **ruchmistrz** » śr wrz 08, 2004 7:52 am

Hehe, więc miało znaczenie że była psychoterapeutką ponieważ reprezentowała tak ograniczony sposób myślenia, że... dostała kopa;)

tańczący_fiut · Postautor: **tańczący_fiut** » wt paź 05, 2004 9:38 pm

wyrywanie lasek na gg... wydaje się strasznie psfowe, jakby na to nie spojrzeć. każdy facet teraz wyrywa laski przez internet. to jest przeciętne, to jest sfrustrowane, to jest frajerskie.

takie jest moje zdanie, myślicie inaczej?

tupak · Postautor: **tupak** » wt paź 05, 2004 10:12 pm

tańczący_fiut · Postautor: **tańczący_fiut** » wt paź 05, 2004 10:50 pm

tjaa... przecież nie muszę zgarniać każdej wartościowej samicy, która siedzi w sieci. przez net nie będziesz jej domykał raczej, więc marne to medium.

tupak · Postautor: **tupak** » wt paź 05, 2004 10:54 pm

tańczący_fiut · Postautor: **tańczący_fiut** » wt paź 05, 2004 11:08 pm

większość tych super dup na gg to totalne kaszaloty i paszteciory. więc co tu można tracić?

vexen · Postautor: **vexen** » śr paź 06, 2004 11:19 pm

Ano możesz stracić to, że nie napijesz się tranu

Ale tran trza lubić coby go pić. Pozdro

tupak · Postautor: **tupak** » czw paź 07, 2004 12:20 pm

vexen · Postautor: **vexen** » ndz paź 10, 2004 8:58 pm

No co Ty, stary? Tranu nie lubisz?

damian · Postautor: **damian** » wt paź 19, 2004 6:22 pm

Ja uwazam ze chat czy GG to szajs jesli o poznawanie ludzi chodzi

i wiele tam lasek co tylko przed monitorem sobie pozwalaja na to jakie to One nie sa a tak naprwde to male dziewczynki paszteciory i glupie dupy nie zdolne zaspokoic faceta ...

faza69 · Postautor: **faza69** » wt paź 19, 2004 7:37 pm

Real to Real widzisz efekty i wiesz co w którym momęcie idzie a co nie .
Czyż nie tak ??????????

Po za tym na GG lub innym gadulstwie możesz trafić na małolate.
Serio.

Ostatnio byłem przelotem w kafejce u znajomych i przytrafiło mi się stanąć za jakąś 12 letnią dziewczynką i zerknąć co ona tak namiętnie nawija i przeżyłem totalny szok

nawijałą z dwudziestoparolatkiem na tematy i sprawy nie dla 12 latek.

Dlatego twierdze że najlepszy jest Real .

PZDRW.

NLS Forum

Odporoność na NLS?

Odporoność na NLS?

Kto jest online